niewiadomo ... ale wystarczyla jedna 5 m deska z pochylni aby zapoczatkowac reakcje lancuchowa ... na miedzypoziomach byly spore klapy nad pochylnia ktore trzymaly troche urobku polamanych desek i zlomu nie czysciismy tego bo wygladalo na stabilne ....ale jak uderzyla w to pedzaca decha to wiadomo .... w kazdym badz razie szukam ekipy na kwiecien pt czyszczenie i odbudowa ... mysle ze akcja bedzie 2 dniowa zapraszam ps przyda sie osoba z dobrym udarem w celu kotwiania na poreczowke itp
Ostatnio zmieniony przez dziadek dnia Wto 17:13, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
da sie dostac ale wtedy wiercenia byloby w pyte ... chyba zeby podstawiac drabiny z siadłego szybu .. mozna np polaczyc 3 drabiny w 1 itd .... sprawa jest o tyle ciezka ze sprzet na hornickie trzeba wtachac szybem wodnym
w sumie stalowy szyb na hornickie jest 100% stabilny ( pokonywalem go juz 6 razy, czasami z ciezkim worem i w sporej ekipie i nie bylo zadnych negatywnych objaw ) jedynie deszcz czasem doskwiera ....
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach