Autor |
Wiadomość |
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 17:19, 10 Sty 2011 |
|
skład wyprawy :
Dziadek (eznp)
Redhors (eznp)
Aust (sge)
cel : sztolnia Barbora
W koncu po wielu probach wyjazdu na Zlate wyprawa doszla do skutku w okrojonym składzie .
Godzina 15.20 - Żebraczka przywitała nas iscie zimowa aurą - grań oblodzona jak co roku
zniesienie sprzetu zajelo nam ponad godzine , upadowki gladko z gorki - na "wielkiej wodzie" pierwszy zonk - dziadek woduje z worem (pelne zanurzenie) po kilku chwilach rozbijamy oboz
i robimy recon na 3 patro przez komore upadową ..
Dzien drugi - troche zaspalismy ( bo jest 11.30 ) szybkie sniadanie i pakowanie potrzebnego sprzetu i jestesmy w drodze na "szyb lejacej sie wody" (hc) po drodze szybki rzut oka na komore upadowa - jest poreczowka a w dole czeska ekipa - wymieniamy sie swiatłem latarek i dalej w droge ....
szyb na hornickie pokonujemy miare sprawnie tachajac liny i caly potrzebny i mniej potrzebny sprzet ... jestesmy na poziomie 1 (czerwony) szybki recon w celu odnalezienia upadowego szybu na poziom 0 ( ktory namierzylismy podczas listopadowej wyprawy na hc ) ...
szyb z poczatku niedawal zbyt dobrych rokowan ale zaczelismy prace porzadkowe : czesciowe uprzatniecie zalegajacych stert desk itp ,dosztukowanie drabin , zdemontownie wszystkiego co niebezpieczne ...
podczas prac jedno male zajscie - spadajaca 5m deska prawie ucieła dziadkowi glowe - chłop w pore odskoczyl i zyje do teraz ...
ogolnie szyb troche ryje psyche - nazwalismy go szybem "strachu"- 100m po drewnianych drabinach i podestach - dwa ostatnie podesty to czyste pruchno - trzba tam szczegolnie uwazac , wspinajac sie szybem mijamy 3 miedzypoziomy ( kazdy z nich jest identyczny prosty obszerny chodnik ok 100m dl. - kilkanascie metrow od szybu drabinwego idzie blizniaczy szyb urobkowy )
po osiagniecu patra 0 (pomaranczowe)zrobilismy calkowity recon i tak :miedzy innymi szyb wylotowy k 1307 w HC jest zasypany ... zasypana jest rowniez sztolnie upadawa U 0401 - wedlug mnie najbardziej stroma upadowa w ZH
owa upadowa zeszlismy jeszcze na miedzypozimo (zólty) i dogladnelismy reszty szybow
nastpnie powrot na poziom 0 i kierujemy sie na Barbore ... idac chodnikiem widzimy z poczatku ze jest to przodek - odrazu mysl : fuck ... ale NIE ! z boku po lewej jest przekuta mala dziura a dalej
... dalej zaczyna sie juz kompleks sredniowieczny ! UDALO SIE
z poczatku kilka malych komor polozonych w nieladzie i obsypane zejscie w dół ... postanawiamy przytachac drabine ktora widzielismy obok wyjscia z szybu "strachu"
drabina zamontowana i jestesmy w kolejnej komorze ... tam stosunkowo ciasny przecisk pod kątem w dół i jestesmy w sredniowiacznym chodniku gorniczym ... zaczynamy recon po dosc rozleglym obiekcie ( dodajac do tego dolna galerie Sarkandra bedzie wielkosciowo 2/3 starego hakelberga )
obiekt posiada duzo pochylni komor jak i artefaktow ( korytka drabiny itp ) najciekwasza jest jednak reczna wyciagarka korbowa z drewnianym bebnem
wszytko zachowne w super stanie ! widac za malo kto tu zagladał sladow obówia brak smieci rowniez .... jedyne oznaki to butelka po piwie ( jeszcze w nowoazytniej czescie kopalni z data waznosci ... 93' r
jak i kotwy w "ciemnym" szybie ale o tym za moment ...
schodzimy coraz to nizej i nizje
.. w koncu docieramy do slepej malej komory i co ? to juz koniec zadajemy sobie pytania ? gdzies slychac kapiaca wode ... Aust odciaga jeden kamien i ukazuje sie maly przeswit !
dalej widac podest i pochylnie ponad godzine zajmuje nam odgruzowanie zawału w koncu przechodzimy dalej
... opuszczamy się na tasmie jakies 6 m ( lina zostala już na zaporeczowaniu pewnej stromej pochylni )
i jestesmy na drobnej krzyzowce w prawo są przodki
na lewo dochodzimy do pionwego”ciemnego) szybu
( z opisow ze strony czeskiej sluzby geologiczne ma on w calosci 40 m od tego miejsca jakies 30m do dna) jest ciemny i dosc wilgotny na dole widnieje chodniki … z braku opekow i lin musimy odpuscic wszyscy sa niepocieszeni ale coz zrobic …. I tak zaszlismy bardzo daleko … na szybie sa zamontowane kotwy (ósemki) i jedna plakietka ( prowdopodobnie kotwy zamontowala ekipa z csg – czeskiej sluzby geologicznej która w latach 90’ badala owa sztolnie …
w sztolni wydobywano z poczatku zloto i srebro a w 19 wieku piryt do produkcji kwasu siarkowego
posiada dwie galerie górna i dolna polaczona recznie drązonym 40m szybem - dolna galeria powina laczyc się ze sztolnia Sarkander (prawdopodobnie czesciowo zalana jak sztolnia Jozef) – do sprawdzenia
dojscie do barbory
z tego co udalo mi się ustalic sztolnia barbara jest dostepna jedynie z wewnatrz (od hornickich skal-stosunkowo karkołomne wyzawnie – 170m po stalowych drabinach +100 po drewnianych no i powrot ( nam zajelo to 12h od obozu przy komorze skokow – do obozu)
…… powrot do obozu przebiegl bezproblemowo
,nastepnie krotka nocka i zejscie szybem do komory skokow
recon po dosepnych partiach
po kilku godzinach - powrot
pakowanie i wyjscie … w zapadlisku było jak na polu minowym .. przyszla duza odwilz - sople już pospadaly , ale zaczely spadac kamienie … a z racjie tego ze mielismy tone sprzetu trzeba było kursowac na gore przez zapadlisko trzy krotnie …
fotografowal Redhors
Dzieki za uwage i pozdrawiam Dziedek[/img] |
Ostatnio zmieniony przez dziadek dnia Czw 20:48, 13 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:05, 10 Sty 2011 |
|
zarabista relacja , zaluje ze niema mnie w kraju |
|
|
|
|
WPR
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 18:31, 10 Sty 2011 |
|
suty wyjazd - gratulacje Panowie ! |
|
|
|
|
Aust
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany:
Pon 20:08, 10 Sty 2011 |
|
będzie jeszcze dogrywka |
|
|
|
|
marasek
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 22:17, 10 Sty 2011 |
|
Witac ze Zebraczka skrywa przed nami wiele ciekawych zakamarkow ...
Gdzie auta schowaliscie? |
|
|
|
|
tegroup
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piastowski Breslau
|
Wysłany:
Pon 22:56, 10 Sty 2011 |
|
|
|
|
geolog
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Wto 0:54, 11 Sty 2011 |
|
Obecnie to najtrudniejsza trasa w kopalni Zlatych Horach -
już samo dojście na "poziom czerwony" w Hornickich
przez Szyb Lejącej się Wody eliminuje wielu zawodników.
Dużą ciekawostką jak dla mnie są te dość stare i spore wyrobiska -
nie sadziłem, że są dostępne. Prawdopodobnie można odgruzować dojście przez sztolnię ( chyba Józef ) w te partie co znacznie skróci droge tutaj
( ale może lepiej zostawić ta z trudnościami ? ) .
Od powierzchni jest tam rura obłożona kamieniami ( do wyjęcia nawet )
i jest silny wywiew zimnego powietrza co sugeruje drożność partii
za wejściem. Oczywiście ciekawe jest co jest na dnie i dalej tego szybu
30-40m. A możecie podać odnośnik do tych informacji z czeskiej strony ?
Co ciekawe w róznych materiałach praktycznie brak informacji szczegółowych o tych starych wyrobiskach ( kilka wzmianek ) -
natomiast więcej jest o tych wyrobiskach XXw, szczególnie o geologii
tych wyrobisk. A czy nie było tu gdzieś problemów z niedoborem tlenu
bo w starych wyrobiskach Hackelberga były takie miejsca ?
A jak jeszcze wyglada sprawa z zawodnieniem tych wyrobisk -
są miejsca gdzie trzeba np ponton ? Data 1993r wiąże się z
zamknięciem tej kopalni jako całości - sugeruje tu że prawdopodobnie
zrobiono tu wtedy po raz ostatni rekonesans górniczy jesli
tak to można nazwać i nikt się tu nie zapuszczał. |
|
|
|
|
hispo33
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biala
|
Wysłany:
Wto 12:46, 11 Sty 2011 |
|
Wieeeelkie gratulacje panowie! To czego dokonaliście to naprawdę ogromny sukces!
Zgadzam się w pełni z Geologiem, że ta trasa to z pewnością najtrudniejsze z dotychczasowych wyzwań w Zlatych. No i nie wolno zapominać, że byliście pierwszymi osobami na patrze 0 HS - nawet podejrzewałem, że może ono wogóle do dzisiaj nie istnieć a tu taka niespodzianka. Do tego Barbora - czyli na chwilę obecną mamy już 3 niezależne stare kopalnie dostępne przez nowy system (Hackelberską, Modrą i Barborę).
Na prawdę pchęliście mocno sprawy w Zlatych do przodu i to w momencie kiedy wydawało się, że niewiele jest tam już do odkrycia i zbadania - jeszcze raz gratulacje |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Wto 18:17, 11 Sty 2011 |
|
auto zostalo pod kosciolkiem - kierowca 20 min z bucisza w zamian przenieslismy jego graty z gory za gran ..
jesli chodzi tlen jest ok
rura wystajaca z ziemi na hornickich wychodzi prawdopodobni z malego szybu wentylacyjnego ze sztolni jozef ( na mapie to dobrze widac)
2 lata temu bylo to do odgruzowania obecnie panowie z "firmy" sie postarali ..
ogolnie przy wiekszosci "dziur" na szczycie a jest ich kilka jest ciag miedzy zawałami (stanowiska z płotkiem) moim zdaniem przekopy mijaja sie z celem - obiekt pwinien pozostac "dziewiczy" - przynajmniej niebedzie tam ..... polskich smieci ! zimuje tam sporo pokaznych nietoperzy wiec tlumne odwiedzanie w okresie hibernacji nie jest wskazane ...
link do krotkiego opisu sztolni barbora ( i chyba jedyne zdjecie dostapne w internecie do wczoraj ) [link widoczny dla zalogowanych]
pontonem mozna poplywac jedynie w chodniku ktory wiedzie do sztolni jozef ( miejscie zaznaczone - na ponton na rysowanej mapie geologa hc - plynie sie jakies 500-600m potem woda podnosi sie po sam strop - jozef byl odwodnieniem - zapewne solidny plant na wlocie trzyma wode .. |
Ostatnio zmieniony przez dziadek dnia Wto 18:19, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
geolog
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Śro 0:58, 12 Sty 2011 |
|
Tu jeszcze plan części kopalni Hornickie Skały
[link widoczny dla zalogowanych]
i trochę o geologi HS:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez geolog dnia Śro 1:03, 12 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 10:33, 07 Mar 2011 |
|
z przykroscia zawiadamiam ze drewniany szyb "strachu" szlag trafil
da sie dojsc do polowy przez przeciski i utrudnienia na miedzypoziom 2
zawalila sie drewniana pochylnia pociagnela ze soba napewno kilka podestow z drabinami ... jedyna wyjscie oczyscic szyb z desek i kotwic - jak znajda sie chetni PISZE sie na to !
dokonalismy 100% reconu szyby ktore widzielismy na patrze 0 hs pochlonely komory ( jak olgierd) byl to jedyny ostały szyb ....
barbara i sarkander zostaje zapewne niedostepna az znajda sie jacys smiałkowie na proponowana akcje ewentualny odkop z gory - ciezka sprawa ,zdjecia z wyprawy styczniowej staja sie jednoczesnie archiwalne
i najtrudniejsza trasa w zh zostaje brutanie zamknieta |
|
|
|
|
Aust
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany:
Pon 19:38, 07 Mar 2011 |
|
No tak niestety Jednak drewniane szybiki bywają kapryśne jak widać...
Ale za to kilka ładnych zdjęć się udało zrobić, oto kilka
Hornickie
II Patro
Komora z II na III patro
Grań
|
|
|
|
|
geolog
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Pon 23:43, 07 Mar 2011 |
|
"... jedyna wyjscie oczyscic szyb z desek i kotwic - jak znajda sie chetni PISZE sie na to ! "
Jak dobrze rozumiem jeśli zawaliła się obudowa w górnej części szybu,
to co da oczyszczenie szybu jeśli i tak będzie tam brakować drabin.
Pozostaje chyba wspinaczka. Możesz to wyjaśnić jak po oczyszczeniu
chcesz dotrzeć na górę i czy wtedy znów bedzie mozna zrobic ta trasę która pokonaliście i np sprawdzic ten końcowy szybik co was zatrzymał ? |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Wto 1:30, 08 Mar 2011 |
|
drabiny nie 'zjechaly' ale sa w nieladzie - mozna np minac dwa podesty ktorych brak laczac 3 drabiny w jedna wieksza ... oczyscic nalezy dechy z resztek pochylni tworza gdzieniegdzie niezle konstelacje - co w stylu bierek ....
do polowy szybu da sie dotrzec w sumie bez wiekszych przeciskow ... nalezy jednak oczyscic zalegajace deski - z pomoca przychodza miedzypoziomy ok co 25m kazdy ... szyb z barbory do sarkandra mysle jak najbardziej aktualny ..jedyna przeszkoda to wlasnie szyb strachu ... wiadomo akcja dla ludzi o mocnych nerwach niebojacych sie dostac deska w pysk
ps w razie W (droga odwrotu)z pomoca przychodzi blizniaczy szyb zrzutowy czysty bez drabin desek itp rowniez pochyły oddalony od drabinowego o jakies 15m (rowniez przecina miedzypoziomy) |
Ostatnio zmieniony przez dziadek dnia Wto 1:37, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
hispo33
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biala
|
Wysłany:
Wto 13:39, 08 Mar 2011 |
|
Nieciekawie :/ Co tam się mogło stać? drabiny wisiały 20lat i teraz akurat postanowiły polecieć czy coś tam naruszyliście? Macie może jakieś fotki tego miejsca?
Aust - super fotki, komorę doświetliliście jak widzę maksymalnie |
|
|
|
|
|