Autor |
Wiadomość |
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:25, 08 Cze 2010 |
|
Panowie,
Szukam wszelkich wersji, podań, bajań, klechd i opowieści na temat różnych podziemnych/ fortyfikacyjnych, cudów na temat Wrocławia, zależy mi przede wszystkim na opowieściach zasłyszanych, i jeśli można, wolałbym zasłyszane od świeżo wymyślonych, czy znalezionych na forach.
Dzięki |
Ostatnio zmieniony przez BSWolf dnia Wto 20:26, 08 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
WPR
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:46, 08 Cze 2010 |
|
Ale to na forum czy na PW |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 9:34, 09 Cze 2010 |
|
na forum Legendy zawsze sa ciekawe, zwlaszcza ich stosunek do stanu faktycznego |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Śro 10:40, 09 Cze 2010 |
|
Jeden gościu mi opowiadał że z tych schronów, co są na pl. Powstańców Wielkopolskich pływał pontonem do Dworca Głównego. |
|
|
|
|
WPR
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 14:35, 09 Cze 2010 |
|
Jedną legendę już Ci kiedyś opowiadałem.
Dzisiaj na placu Staszica stoi kościół św. Bonifacego oraz super sam PSS Południe. Przed wojną na miejscu samu stała duży protestancki kościół. Został on po wojnie zrównany z ziemią. Jeden z moich dalszych wujków opowiadał że po wojnie chodził w podziemiach tego kościoła i znalazł się w czymś co jego zdaniem przypominało tunel. Ponoć z torami.
Osoba dla mnie jest wiarygodna ale nie wiarygodna relacja. Nie przez fałszowanie faktów ale przez błędną interpretację faktów przez umysł dziecka. Wujek był wtedy może z 10 lat. Do tego dodajmy kilkadziesiąt lat życia i legenda gotowa
To kto zechce kuć podłogę w super samie ? To gdzieś pod mrożonkami będzie |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Śro 15:07, 09 Cze 2010 |
|
faktycznie - gdzieś pod mrożonkami byłby ołtarz... Teraz mamy tam inną świątynię - świątynię zakupów, gdzie wyznaje się Wszechpotężnego Dolara |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 15:32, 09 Cze 2010 |
|
to ze pod kosciolem byly jakies pomieszczenia, jest faktem, moze twoj wujek natknal sie na jakies pozostalosci po produkcji FAMO, z czasow oblezenia ?
Z Legend najpopularniejsze sa takie:
Legenda o Wrocławskim Metrze
Legenda Stadionu Olimpijskiego
Legenda o Placu Grunwaldzkim
Legenda o Połączonych Schronach
Legenda o Tunelach
Legenda Koszar na Maślicach
Legenda o Podziemnym Lotnisku
Legenda o Wroclawskim Zlocie
No i na ukoronowanie tego calego placuszka jest jeszcze wisienka w postaci
Legendy o Dworcu Glownym.
Ale moze sa jeszcze jakies, ktorych nie znam ?
O kosciele i i torach kolejowych, to troche wersja legendy o tunelach, ktore wszystko ze wszystkim lacza. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 15:48, 09 Cze 2010 |
|
Podziemne hangary na Strachowicach - do dziś ukryte, ponoć |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Śro 16:54, 09 Cze 2010 |
|
Legenda o wywołaniu epidemii ospy we Wrocławiu. Związana z zawaleniem się akademika na pl. Grunwaldzkim w latach 60tych z powodu budowy fundamentów na jakimś bunkrze. W tym bunkrze miały być zgromadzone jakieś chemikalia i bakterie, nad którymi Niemcy prowadzili badania na Akademii Medycznej na klinikach, w tym na więźniach obozów koncentracyjnych. Podczas oczyszczania terenu przedostało się to do atmosfery i stąd później wybuchła epidemia ospy.
Wszystko pięknie ale epidemia ospy wybuchła przed katastrofą na pl Grunwaldzkim. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:08, 09 Cze 2010 |
|
Rewelacja. Jest tylko mały szkopuł. W miejscu tych budynków stały do 1945 r kamienice, które zostały wyburzone w trakcie chorej budowy pasa startowego, z którego zresztą odleciał sam Hanke ( a nie uwierze w to, że Niemcy budowali coś pod istniejącymi budynkami. Jedyną niebezpieczną substancją, jaka mogła się tam znajdować, to samogon pana Ulricha, miejscowego penera ) A budynek się zawalił, bo wyszło, że architekt spaprał obliczenia. Zresztą sam projektant popełnił samobójstwo zaraz po katastrofie. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:10, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:17, 06 Gru 2010 |
|
He, he, to mi wygląda na legendy miejskie. A chyba w pytaniu nie o takie chodziło. |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:17, 06 Gru 2010 |
|
dokladnie o takie mi chodzilo, tylko moze ciut bardziej rozbudowane... |
|
|
|
|
|