Autor |
Wiadomość |
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Nie 21:40, 11 Sty 2009 |
|
Na początek pasjonującej dyskusji: metro wrocławskie zostało wpisane na listę Urban Legends:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
istnienie poniemieckiego metra we Wrocławiu - w istocie Niemcy prowadzili przed wojną jedynie próbne odwierty tuneli, z których jedynie kilka się zachowało;[potrzebne źródło] |
|
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Nie 21:41, 11 Sty 2009 |
|
Ty Wolf coś robiłeś w sprawie metra, może byś oświecił towarzystwo, czy to w ogóle możliwe i którędy? |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:29, 12 Sty 2009 |
|
coz, ja powoli zaczynam poiwaznie powatpiewac w cala podziemno-kolejowa legende, ale do rzeczy.
Gdzies tam maja byc jakies plany budowy czegos takiego, nie wiem nie widzialem ciezko mi sie ustosunkowac, z archiwum chce jeszcze pare razy skorzystac wiec nie pytalem.
Ktos cos widzial, ktos cos slyszal, prawda jest taka ze konkretow nie ma zadnych.
Co jest, wyszedl kiedy artykul w gazecie Wroclawskiej, pewien pan biznesmen nawet wyrysowal "trasy metra" ale ten pan, powiedzmy sobie delikatnie konfabuluje (choc mialbym zastrzezenia innej natury).
Poki co wielopoziomowe schrony nie sa jeszcze udkomunetowanym faktem, czy byla mozliwosc budowy metra, byla. Czy zbudowano metro, nie wiem. i takie jest na razie moje stanowisko.
Jesli chodzi jeszcze o prawdopodobienstwo, to na tysiac piecset sto dziewiecset nie bylo zadnego cywilnego metra jak w Paryzu, predzej jakas kolejka jak w MRu, taka waskotorowka albo cos w tym guscie, i na pewno byl to obiekt wojskowy jesli w ogole istnial, i na dodatek bardzo bardzo glebko.
Przy okazji chcialbym zaznaczyc ze budka na Kollataja nie jest w zadnym razie zaworem od wody na dworcu, ale faktem jest ze miala slawnego budowniczego. |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Pon 21:53, 12 Sty 2009 |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Pon 21:54, 12 Sty 2009 |
|
a te sławne kanały fi 800? Może czymś takim poprowadzono tory? |
|
|
|
|
tegroup
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piastowski Breslau
|
Wysłany:
Wto 1:21, 13 Sty 2009 |
|
No Panowie! Metro? Ktoś musiał to zaprojektować, ktoś wybudować, ktoś się przejechać! I tylko jeden biznesmen o tym wie?
To ja stawiam tezę, że Niemcy w 1944 wylądowali na Księżycu. Pierwszy krok na Srebrnym Globie zrobił niejaki Helmut Breitner, a załogę lądownika stanowili jeszcze Hans Schmit i Wolfgang Butz. Opowiadał mi o tym pewien okulista. Łatwo to sprawdzić: Niemcy zostawili kapsułę z rękopisem Mein Kampf na zachód od krateru Kopernika.
A! Byłbym zapomniał! Rakieta wystartowała z tajnego kosmodromu w rejonie Rzeczki! |
|
|
|
|
WPR
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 1:37, 13 Sty 2009 |
|
...
bredzisz...
to ty nie wiesz że księżyc jest pusty w środku |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 10:46, 13 Sty 2009 |
|
tegotrup, masz racje ktos to musial zaprojektowac, i tak dalej, z tym ze sa ponoc jakies relacje ludzi co tym jezdzili, ja sie nie spotkalem, ale mozliwe, ze faktycznie, oryginalnego projektu schronu pod dworcem glownym tez nie ma, i co w zwiazku z tym przyjmujemy ze nie ma tam zadnego schronu? Ba, co wiecej, nie ma nawet jasno okreslonego co stalo sie z urobkiem, wrzucili na ciezarowke i tyle go bylo widac.
Swoja droga, nie tylko jeden biznesmen, ale tez cala kupa innych ludzi mowila ze widzialo tory w tunelach i tak dalej i tym podobne, z tym ze trzeba zastrzec mizerna wiarygodnosc tych ludzi.
Kanaly fi 800 jest taka mapka z zaznaczona kanalizacja, wrzucona na Hydral, sa tam pokazane kanaly i siec gazowa, w roznych rejonach miasta przekroj kanalow sie zgadza, ale w rejonie poludniowym, jest kilka kanalow ktore maja srednice od 1200 -800 jednostek nie ma podanych, ale raczej bardziej na osobowicach (osiedle) jest kanal srednicy 56cm niz 5,6cm (bo wtedy to by wieksza "kupa" sie zapchal)
Z reszta to nie jest takie niemozliwe, poniewaz pod odcinkiem, wprawdzie niewielkim odnogi ul. Dlugiej, jest kanal ktory ma takie wymiary:
3x8m i do tego ida dwa kolo siebie. Takze akurat w tym wzgledzie nie widze nic nadzwyczajnego. (a przy okazji tych dwoch, to jeszcze przed wojna byl trzeci, tylko zostal uszkodzony, a to juz razem stwarzalo naprawde spora kubature podziemna).
Jest jeszcze jedna ciekawostka, w jakims wczesnym zdaje sie dosc, Slowie Polskim, w rocznicowym wydaniu jest mapka przebiegu oblezenia, na mapce oprocz pozycji wojsk atakujacych, postepow, i wojsk broniacych sie jest zaznaczony "tunel" w rejonie poludniowym.
Osobiscie jestem dosc sceptycznie nastawiony na chwile obecna do budowy kolejki podziemnej we wroclawiu, ale nie da sie tego wykluczyc,, przeciez podobna jest historia z 4 tief bunkrem, obiekt byl, i nagle sie okazuje ze obiektu nie ma (wystepuje w literaturze, ale nie w naturze).
To tyle narazie, nie chce sie wypowiadac wiecej, bo to juz by byly domniemania, problem jest, tylko znacznie okrojony przez narosle legendy, i prawdopodobnie znacznie "rozciagniety" przez lata (jak ta ryba) |
|
|
|
|
tegroup
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piastowski Breslau
|
Wysłany:
Wto 22:29, 13 Sty 2009 |
|
Kanał to kanał - nie ma nic wspólnego z metrem! Kanał się kopie, obmurowuje, czasem ścieki płyną grawitacyjnie, czasem trzeba strzelić stację pomp. Ale nawet w wypadku tak "prostej" instalacji musi być zapewniony stały dostęp do wszystkich jej części. A teraz metro: każdy, kto jechał metrem wie, z grubsza, jak to wygląda. Można też sobie poczytać o budowie metra w Warszawie. To już jest naprawdę skomplikowany system: choćby wentylacja (gdzie są stacje wentylatorów?), podziemne dworce (gdzie są do nich wejścia?), doprowadzenie prądu (gdzie są stacje transformatorów?) itp., itd. O ile w wypadku Gór Sowich można jeszcze się upierać, że Niemcy mieli czas, by zamaskować obiekty, to w przypadku Wrocławia tego argumentu nie można już użyć. I wreszcie: od 63 lat Wrocław jest nasz: mnóstwo się buduje, kopie, kładzie nowe instalacje... I? Nic! Żadnego podziemnego miasta, żadnych tuneli! Zresztą wystarczy poczytać relacje z oblężenia Festung Breslau (choćby Festung Breslau w ogniu): tam jest opisane w jaki sposób i z jakim trudem obrońcy przegrupowali wojska. Czy robiliby to w ten sposób, narażając własnych żołnierzy, gdyby mieli do dyspozycji bezpieczne i wygodne drogi pod ziemią?
A Księżyc wcale nie jest pusty w środku! Jest pełen ruskiego gazu, który Ukraińcy podkradają z rurociągów i chowają tam przed inspektorami z UE! |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Wto 22:55, 13 Sty 2009 |
|
Mnóstwo się buduje, kopie, kładzie instalacje ale w miejscach, gdzie wcześniej stały budynki. To nie jest żaden argument że się kopie. Głupia wymiana sieci to jest rów głębokości kilku metrów co najwyżej (teraz już nie pamiętam jak to jest z tymi dokładnościami), na kilku metrach nie trafisz zna nic, może na jakiś niewypał. Obecnie zabudowuje się kwartały ulic gdzie kiedyś stały budynki albo buduje się zupełnie nowe osiedla na miejscach, które powiedzmy nas nie interesują
Głęboko pod ulicami nikt nie kopie. Nikt też nie niszczy parków ani innych terenów zielonych kilkudziesięciometrowymi wykopami. Bo metro jeśli by istniało to gdzieś na takiej głębokości - poniżej warstw osadowych naniesionych przez rzekę, w nieprzepuszczalnej glinie gdzie można ryć sztolnie bez specjalnego oszalowania.
A ci, co odbudowywali Wrocław czasami trafiali na tunele, lecz wtedy były inne czasy i problemu najczęściej pozbywano się za pomocą cementu i kilku cegieł.
Taki kanał fi 800 doskonale można zaadoptować na tunel kolei normalnotorowej, nie mówiąc już o wąskotorówce. Tunele kolejowe mają zwykle po 6 metrów wysokości. A wietrzenie można było rozwiązać w ten sposób, że luft się ukrywało. Przykładowo, na pl. Daniłowskiego na terenie Uniwersytetu wydział chyba Biologii albo czegoś tam (w dawnym budynku szpitalu zakonnym) jest bunkier, który lufty powietrzne ma ukryte w filarach murku okalającego teren. Ciekawie to wygląda, jak będę w okolicy to zrobię jakieś zdjęcia. |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Wto 22:59, 13 Sty 2009 |
|
BTW "podziemny dworzec" i "metro" to może być jedno i to samo. Z dobrze poinformowanego źródła (choć czasami zaskakującego) wiem, że mowa o podziemnym dworcu to przesada - należałoby mówić raczej o jednym peronie. W dodatku nie jest to zasługa Hitlera tylko reformy pruskich kolei państwowych.
IMHO "metro" jest właśnie linią kolejową podchodzącą pod dworzec do tego jednego peronu |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Wto 23:01, 13 Sty 2009 |
|
BTW nie wiem czy wiesz tegroup, ale niektóre kanały we Wrocławiu gdy przystąpiono do ich budowy to najpierw nie wykopano tylko od razu obmurowano |
|
|
|
|
tegroup
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piastowski Breslau
|
Wysłany:
Wto 23:17, 13 Sty 2009 |
|
Nie wiedziałem! Ale i tek upieram się przy swoim... |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 23:36, 13 Sty 2009 |
|
Tegotrup, nikt nie mowi ze metro jest, ale nikt nie mowi ze go niema, ja sie tu nie zarzekam ze jest na bank, ale nie zamierzam tej tezy od razu odrzucac, bo to by bylo tez niemadre, z drugiej strony, jak patrze na twoje podejscie, to mam przed oczami niedokonczona sprawe 4 tiefbunkra, i on jest na prawde, a my nic o nim nie wiemy, najwyzej zarys lokalizacji i troche topografii, co nie zmienia powtarzam jeszcze raz, faktu ze on gdzies tam jest, i na razie mysle ze sie nie zrozumielismy, bo nie wmoie nic o metrze.
Dalej, sadze ze mnie nie doczytales, bo stwierdzilem jasno, jesli kiedykolwiek zbudowano jakikolwiek tunel kolejowy pod wroclawiem, powtarzam jeszcze raz, zadno metro, to raczej szukalbym wzoru w MRU a nie w zadnym obiekcie cywilnym, jesli juz szukac analogi w Warszawie, to metro glebokie, na dzien dzisiejszy "schowane" w garazu (sklad win dawniej)( i tak swoja droga niedokonczone)
Jak mowie, niecialbym cie tegotrup urazic, tym co stwierdze, popieram twoj sceptycyzm co do samej budowli i merytoryki calego przedsiewziecia, ale nie popeiram, twojego wybacz okreslenie, zacietrzewienia.
Mi po prostu bardzo ciezko uwierzyc ze to co opowiadaja takie rzesze ludzi to pierdy, to jak kiedys bajki o uchach, ktos cos widzial i mu sie uroilo, i wlasnie chce zobaczyc co to bylo, bo owszem kanal to kanal, jak jest suchy to idzie sie pomylic, ale torow kolejowych sie nie da pomylic z niczym co sie da znalezc w kanale, zaden splaw ani sluza nie przypominaja podziemnego tunelu kolejowego, i tyle czysta ciekawosc.
Ale jest 50% pewnosci ze to tylko legenda bez pokrycia w niczym, to mozliwe, a na dzien dzisiejszy, nie mam zadnego dokumentu ktory potwierdza jakiekolwiek koleje podziemne we wroclawiu, a podejzewam ze i ty nie masz zadnego stuprocentowo pewnego opracowania tematu ktore stwierdza ze metra nie ma, i znow dla jasnosci dodam ze calkowicie popieram twoj sceptycyzm.
Przy okazji tegotrup, wyczuwam taka mala nutke ironi z twojej strony, wiem ze pociagnelem troche smieszny temat, ale nierobmy tutaj wywodow z doswiadczenia bojowego i stazu, co ty na to ? |
Ostatnio zmieniony przez BSWolf dnia Wto 23:40, 13 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 17:54, 14 Sty 2009 |
|
Dobra **** tam, nie ma metra zadnego ,dzisiaj sie wstepnie skonczyly prace w schronie na dworcu glownym, sa 3 metrowe sciany, kilka kanalow wentylacyjnych (4) dwa wyjscia kilka pomieszczen, dwie czerpnie powietrza, szambo i kible, nie ma zadnych zamurowek, przy okazji rozwiazala sie jedna z plyt jako "wlaz/wylaz" z pomieszczenia przy wejsciu do schronu, w kazdym podejzanym pomieszczeniu zostal wykonany odwiert i kazdy odwiert skonczyl sie w oryginalnej, wszedzie takiej samej betonowej zaprawie. Jest na 95% pewne ze pod istniejacym schronem nic wiecej nie ma.
W sciance gdzie jest glucho za sluza, a przed wejsciem do schronu od strony dworca jest wywietrznik. Tyle nie ma ani jednego wiecej pomieszczenia poza te ktore sa dostepne dzisiaj.
A wiec, tutaj nie ma zadnego metra, i w zasadzie mozna by to uznac za koniec tej legendy, bo koncentruje sie ona wlasnie w okol dworca i jest potwierdzone ze z tego schronu nigdzie sie nigdy nie wchodzilo.
Wszystko w temacie. |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|