Zagadkowy tunel kolejowy

Szanowni Odkrywcy, znani zreszta na tym forum, tylko przypuszczaja, gdzie ten pociag jest a swoje przypuszczenia opieraja na legendzie oraz zle zinterpretowanych pomiarach.

Podobna taktyke stosowal S.P. major S.Siorek w Lubiazu z podziemna fabryka ;-) (plotka puszczona w swiat, rzekome fakty publikowane w prasie poprzez zaufanego redaktora D. a na koniec zbieranie informacji).

pelny komentarz:

[link widoczny dla zalogowanych]

najlepsza odpowiedz dały serwisy żydowskie, jeszcze nie znaleziono złamanego koła od pociągu a ci juz krzyczą że to złoto jest ich i ma zostać im oddane

Dołączył: 10 Mar 2015 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Pawel.Rodziewicz napisał:

Szanowni Odkrywcy, znani zreszta na tym forum, tylko przypuszczaja, gdzie ten pociag jest a swoje przypuszczenia opieraja na legendzie oraz zle zinterpretowanych pomiarach.

Co do pomiarów:

Udało nam się dotrzeć do osoby, która zna odkrywców złotego pociągu. Chce jednak zachować anonimowość. - W pociągu nie ma diamentów, tylko złoto i wolfram. Ci ludzie znaleźli go w okolicy Wałbrzycha za pomocą georadaru i pomiaru kilku niezależnie działających radiestetów. Badania te trwały kilka lat. W najniższym punkcie wagony są zakopane na głębokości 70 m. Najprawdopodobniej są zaminowane - mówi nasz informator.

Źródło: wyborcza.

Ciekawe jaki georadar mają że sięga na głębokość ok.70 metrów.
Znane mi modele dochodzą do 8 max 10 metrów.

Spoko ... poczekajmy na wyniki. Byłem w tych okolicach na dniach. Na miejscu jest już najlepszy georadorowy sprzęt ...a leśnicy maja prikaz by zbadać każdą darnię ...wyrytą przez nawet przez dzika

Złoty pociąg powiadacie ?
nie mogę zamieścić linka : ale wpiszcie :cavalus moje opowiadanie "Wagon 5"

To stare opowiadanie z 2006 r jak się nie mylę .Miłej lektury Wink

Gość

Jeżeli będą jakieś problemy ze znalezieniem opowiadania to napiszcie .

[quote="blackdog68"]Ciekawe jaki georadar mają że sięga na głębokość ok.70 metrów.
Znane mi modele dochodzą do 8 max 10 metrów.[/quote]

to jest najlepszy komentarz do calej sprawy :-)
gdzie konczy sie fizyka zaczyna sie fantazja...a tej Szanownym Znalazcom nie brakuje ;-)

absurdalna informacja o tunelu stala sie tematem numer 1 w PL
media nie zadaly sobie trudu aby sprawdzic wiarygodnosc tych pseudo news'ow
liczy sie tylko zysk z reklam ;-)

i stało sie , magiczny 61 km [link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 10 Mar 2015 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Samorząd Wałbrzycha zna już dokładną lokalizację pociągu, który miał zostać znaleziony na terenie miasta. Dzisiaj doszło do spotkania władz oraz przedstawicieli prawnych potencjalnych odkrywców. Już wiadomo, że gmina o pomoc w zajęciu się sprawą będzie prosiła wojsko oraz rząd polski. Miejsce znaleziska na razie nie będzie zabezpieczone.

Dość daleko to zachodzi jeśli to tylko szukanie rozgłosu...

Jak dla mnie to jest sposób na zbadanie miejsc za publiczne pieniądze i przypisanie sobie odkrycia oraz żądanie kasy za wskazanie tego o czym od wielu lat się pisze i mówi w środowisku.

nawet jesli to każdy sposób jest dobry aby cokolwiek ruszyć z miejsca

Witam wszystkich, obserwuję Wasze forum od dawna jednak dopiero dzisiaj zdecydowałem się zabrać głos. Przyglądam się rewelacjom tzw "złotego pociągu" i szczerze kibicuję by faktycznie "coś" w końcu zostało znalezione. Tak naprawdę nie ma znaczenia co kryje sam pociąg i w jakim jest stanie. Nawet jeden wagon z gratami, żeby nie powiedzieć śmieciami, jest z punktu widzenia historyków i poszukiwaczy nie lada skarbem. Bo przecież nawet zwykłe pudełko zapałek znalezione w takim czy innym miejscu, może wywołać ciarki jeśli ma się świadomość, ze być może przez 70 lat nikt go nie dotykał. Myślę, że nawet lepiej gdyby ów tajemniczy pociąg nie był wypełniony kosztownościami, bo wtedy dopiero zacznie się burza. Wszyscy zaczną wyciągać łapki po "swoje".

Hm... a z innej beczki, kto wie czy to nie znane już od lat "odwracanie uwagi"?

Na pewno coś tam jest i chronią tego jeszcze żyjący "strażnicy", całkiem niedawno koleś z Walimia znalazł bezcenne przedmioty , pochwalił się sąsiadowi(starszemu gościowi) , potem dostawał pogróżki , aby nie szukał dalej , aż w końcu go okradli.

Takich sytuacji jest wiele podroze.onet.pl/straznicy-przeszlosci/d0568

Kopalnie w Wałbrzychu zostały zlikwidowane i zostały zalane wodą , prawdopodobnie górnicy dokopywali się do tajemnic i skarbów.

Jeśli dobrze przed chwilą zrozumiałem Wacka Sondeja z PRW, to powiedział, że pociag stoi w poprzek Uczniowskiej, zaraz za Wesołą. Tory niby są..