Autor |
Wiadomość |
Asia1
|
Wysłany:
Pon 14:22, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
no to się wszystko wyjaśniło |
|
|
Slaworow
|
Wysłany:
Pon 13:40, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
Na śmierć zapomniałem, że miałem na prośbę dafraka wstawić zdjęcia tego miejsca. Sorki, wybaczcie
|
|
|
Czarny
|
Wysłany:
Pon 13:32, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
dafrak napisał: |
Witam serdecznie.
Znaleźliśmy z lekka przysypaną sztolnię, pod warstwą zeszłorocznych liści dobrze ubita "podłoga" z liści z lat poprzednich, więc to chyba nie ta "szczelina"?
Link do zdjęć sprzed kilku dni z Doliny Chłopiny chyba tylko na PW, bo to mój pierwszy post na tym forum i nici z załączenia fotek. |
Już się wyjaśniło. To zawalony szybik przy korycie potoku. Trudność odkopania: 6/10. Do zawału prowadzi od koryta także niewielka, zawalona sztolenka, prawdopodobnie poszukiwawcza, brak o niej żadnych informacji. |
|
|
Asia1
|
Wysłany:
Pon 12:05, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
Piszesz o zasypanej sztolni, powyżej kopalni barytu
PS Co do Szczeliny, to wiosną uległa samoistrnemu zawaleniu. |
|
|
dafrak
|
Wysłany:
Pon 21:40, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Północne zbocze, blisko potoku, mniej więcej na wysokości cmentarza w SG.
Nad sztolnią choinka |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:50, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Spróbuję zgadnąć: u podstawy północnego zbocza Doliny , niedaleko koryta potoku? |
|
|
dafrak
|
Wysłany:
Nie 23:33, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Witam serdecznie.
Znaleźliśmy z lekka przysypaną sztolnię, pod warstwą zeszłorocznych liści dobrze ubita "podłoga" z liści z lat poprzednich, więc to chyba nie ta "szczelina"?
Link do zdjęć sprzed kilku dni z Doliny Chłopiny chyba tylko na PW, bo to mój pierwszy post na tym forum i nici z załączenia fotek. |
|
|
Czarny
|
Wysłany:
Wto 13:18, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
mesa napisał: |
Jeszcze mogło być tak...komuś mogło się wydawać, że tam nieliche skarby się kryją i postanowił się obłowić... |
Tak jest, to jest wielce prawdopodobne. Akcja była "zapowiedziana"
Ps. Mesa: co to za pies ?
Cytat: |
fota dla potwierdzenia słów kobiego - tablica zaraz przy przystanku pks |
Masz rację WPR - zdjęcie jest.
I właśnie na podstawie tej mapy, która na tablicy zamieszczona jest we fragmencie, można było przy odrobinie wysiłku zlokalizować sztolnię. |
|
|
WPR
|
Wysłany:
Wto 0:08, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
fota dla potwierdzenia słów kobiego - tablica zaraz przy przystanku pks
|
|
|
WPR
|
Wysłany:
Pon 23:57, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
Cytat: |
Hmm, ewentualnie - może to nie była wcale grupa "od fantów" tylko ekipa naprawdę zapalonych entuzjastów starych sztolni |
cos w tym może być
przecież my w arnim nie kopaliśmy dla fantów
leżałem w błocie właśnie dla frajdy !
no zakładam że nie jestem jedynym takim oszołomem na świecie |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 23:53, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
Jeszcze mogło być tak:
sztolnia była zgłoszona do odkopania oficjalną drogą, trochę ludzi o tym wiedziało w Srebrnej Górze - włodarze miasta, gminy i pewnie też kilku mieszkańców.
Komuś mogło się wydawać, że tam nieliche skarby się kryją i postanowił się obłowić... |
|
|
Kobi
|
Wysłany:
Pon 23:50, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
Hmm, ewentualnie - może to nie była wcale grupa "od fantów" tylko ekipa naprawdę zapalonych entuzjastów starych sztolni dla których zwiedzenie kilkudziesięciu metrów jest wystarczającą zapłatą za godziny spędzone na kopaniu ? Wiem, że brzmi to żartobliwie ale przypominam sobie historyjkę (nie wiem na ile jest to prawda, bo nawet nie pamiętam gdzie i od kogo to usłyszałem, może w radiu?) o jaskini która znajduje się gdzieś na nizinie mazowieckiej czy w innym "niejaskiniowym" rejonie Polski - no i rzecz w tym, że jest to "najdłuższa jaskinia w takim a takim rejonie Polski", wszystko fajnie, jest zorganizowany odpłatny wstęp, wycieczki (nawet niemieckich turystów) etc...tylko problem w tym, że jaskinia ma bodajże 3-4 metry
edit:
Czarny - fakt, ale jestem na 99% procent pewien, że na tablicy informacyjnej pod wiatą pksu jest zdjęcie planu tej akurat sztolni. Mówimy o tym samym? |
|
|
Czarny
|
|
|
WPR
|
Wysłany:
Pon 23:42, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
może dlatego że czasem najciemniej jest pod latarnią ?
może faktycznie cos jest w tej dopiero co stworzonej legendzi ?
to troche jak ze sztolniami pod starym książem - wszyscy wiedza - nikt nie kopie
hmm ? |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 23:42, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
tajemniczość może brać się, z niszczenia leśnego runa
a sami eksploratorzy mogli sobie nie zdawać sprawy, że sztolnia jeszcze po wojnie była dostępna |
|
|