Książ - chodnik techniczny przy szybie

Witam,

majac na uwadze rozne stwierdzenia o straznikach, agentach, chroniacych tajemnice Riese, chcialbym krotko przedstawic dzialania DTH na terenie zamku Ksiaz.

Po uzyskaniu pozwolenia od Prezydenta Walbrzycha oraz Wojewodzkiego Konserwatora Zabytkow oraz podpisaniu umowy z Prezesem Zamku Ksiaz, udalo sie przekopac zasypana czesc sztolni na terenie tzw. podziemnej trasy turystyczna na Ksiazu. W wyniku tych dzialan, udalo sie dotrzec do chodnika technicznego, ktorego wyjscie jest obecnie zamurowane (poziom tarasow). Mozna tez ocenic srednice szybu na poziomie tarasow, ktorego wlot jest na dziedzincu. Dodatkowo DTH usunelo gruz zalegajacy w wartowni oraz umiesciolo tam tablice informacyjna (info jest takze w wersji de oraz en).

Zapraszam do ogladniecia galerii, jest duzo ciekawsza niz te kilka zdan.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Reasumujac:
1. MOZNA wykonac prace na zamku Ksiaz
2. trzeba sie liczyc, ze robi sie to na wlasny koszt! (to dla wielu jest przeszkoda i chyba wymowka w postaci straznika jest dla nich lepsza i bardziej atrakcyjna)
3. nikt nas nie sledzil i nikt nas nie chcial unieszkodliwic ;-)
(vide ostatni wywiad M. Figla, usmialem sie po pachy)
4. dla chcacego nic trudnego!

Pawel.Rodziewicz napisał:

Witam,

dla chcacego nic trudnego!

Bez p****ia o mega tajemnicach i telefonach z UB...

Po prostu BRAWO !

A.

Pawełku a widziałeś blog Karola ? Więc czym się podniecasz ?takich kamolców jest więc Smile

I w ramach pewnej ustawy RP jak zobaczę takie coś to kamień na kamieniu z takiego kamola nie zostanie –i co mi zrobisz ? Smile

Troll napisał:

10 lat życiem osła.

Reputacja spada? czas coś zrobić a nie pitolić przed kompem.

Obserwator

Gość

Witam! Niedawno byłem z Dziadkiem w tej sztolni na Książu turystycznie, dziadek kiedyś pracował na Książu jako woźny i mówił że w tym murze oporowym co powyżej niego jest dziedziniec, było wejście do drugiego tunelu (wykutego w skale) tylko po niewielkim odcinku nie dało się iść dalej - tak skojarzyłem że to to miejsce do którego udało się wam dokopać Smile

W późniejszym czasie wejście dziadek dostał polecenie zamurować, oczywiście najpierw w tunelu wylądowały jakieś kupa śmieci i gruzu. Ciekawe co tam było dokładnie? Takie rupiecie z przed wielu lat mogą dziś być bardzo cenne, może powinniście podłubać tam głębiej? mogą wyjść fajne ciekawostki Smile

Luc,

dzieki za interesujace informacje. Ten tunel, o ktorym piszesz to jednak na pewno nie to czym my sie zajmowalismy. Zawartosc zreszta tez sie nie zgadza - bylo tam pusto :-)

Bedziemy pod koniec roku robic pomiary georadarem w Ksiazu. Napisz do nas na [link widoczny dla zalogowanych] albo na formularz kontaktowy. Moglibysmy wtedy zbadac tez sciane, o ktorej piszesz, od zewnatrz z Twoja pomoca.

Pozdrawiam,
Pawel

Gość

Hej

To na pewno to miejsce bo nawet podchodziłem tam z dziadkiem gdzie było to zamurowane wejście i to była ta 2ga odnoga od szybu więc luzik Wink

I u was na jednej fotce stamtąd też widać że jest ten korytarz częściowo zasypany gruzem więc wszystko się zgadza. Szkoda że nie udało wam się dostać do jakiś nowych podziemi które nie są ogólnie znane. Ale może teraz jak piszesz że będziecie tam coś jeszcze szukać to się wam bardziej poszczęści, powodzenia Wink

No i bardzo ładnie posprzątaliście w sztolni, ślicznie tam teraz jest Smile

Luc napisał:

Hej :) To na pewno to miejsce bo nawet podchodziłem tam z dziadkiem gdzie było to zamurowane wejście i to była ta 2ga odnoga od szybu więc luzik :wink: I u was na jednej fotce stamtąd też widać że jest ten korytarz częściowo zasypany gruzem więc wszystko się zgadza. Szkoda że nie udało wam się dostać do jakiś nowych podziemi które nie są ogólnie znane. Ale może teraz jak piszesz że będziecie tam coś jeszcze szukać to się wam bardziej poszczęści, powodzenia :wink: No i bardzo ładnie posprzątaliście w sztolni, ślicznie tam teraz jest :[

Luc,

no to sie wyjasnilo wszystko. To jest sztolnia techniczna prowadzaca do szybu. Tak jak widac na fotkach nie jest ona zasypana. Ten gruz to efekt zasypania szybu od dziedzinca.
Co do nowych nieodkrytych podziemi, to trudno bedzie, bo ich tam w tym rejonie zamku zwyczajnie nie ma... niestety :(

Pozdrawiam,
Pawel

Gość

Luc a jak masz jakieś fotki z dziadkiem. Może nazwisko dziadka. Mój dziadek też pracował na zamku, może jesteśmy rodziną. Jesteś z Wałbrzycha ?

Paweł, możesz podać jaki ma przebieg ten nowo odkryty korytarz względem istniejących sztolni może mógłbyś udostępnić jakiś szkic ponieważ ze zdjęć trudno się zorientować jaki ma przebieg.

Paweł tworząc temat " Książ - chodnik techniczny przy szybie" widać nie doczytał forum, bo temat do bólu rozpracował już kolega Rossomak w wątku:
http://www.sztolnie.fora.pl/obiekty-riese,55/kompleks-pod-zamkiem-ksiaz-walbrzych,668.html
A w gwoli ścisłości to przy czym pracowaliście to nie jest chodnik techniczny a tzw. ewakuacyjny - poziom -15.

Gość

To co zrobił Paweł z kolegami to standardowe otwieranie już otwartych drzwi... I nie wiem czemu ma to służyć? Nabijaniu stowarzyszeniu sztucznych osiągnięć? Co się zaś tyczy postrząsania sztolni to piękny czyn społeczny, prace początkowe wykonane fachowo, także nawet profesjonalna firma sprzątająca by się nie powstydziła takiego efektu...

Pawel.Rodziewicz napisał:

Witam,

majac na uwadze rozne stwierdzenia o straznikach, agentach, chroniacych tajemnice Riese, chcialbym krotko przedstawic dzialania DTH na terenie zamku Ksiaz. [...]

Reasumujac:
1. MOZNA wykonac prace na zamku Ksiaz
2. trzeba sie liczyc, ze robi sie to na wlasny koszt! (to dla wielu jest przeszkoda i chyba wymowka w postaci straznika jest dla nich lepsza i bardziej atrakcyjna)
3. nikt nas nie sledzil i nikt nas nie chcial unieszkodliwic Wink

(vide ostatni wywiad M. Figla, usmialem sie po pachy)
4. dla chcacego nic trudnego!

No i tutaj wypisałeś nam oczywiste oczywistości, prace na Książu wykonywać można i były już wielokrotnie wykonywane choćby przez naukowców AGH w 2010 roku. Więc to żadna nowość, a jedyne twoja próba nadania rangi działaniom DTH które niestety są bez znaczenia w tym przypadku.

Co zaś się tyczy strażników to osobiście niewierze w takie rzeczy, ale myślę że nawet gdyby istnieli to nie mieli by nic przeciwko żeby jakaś grupa społeczników zrobiła porządek w znanej sztolni gdzie już żadnych nowych wyrobisk niema (twoje słowa), tak więc mitu raczej też nie udało wam się obalić.

Podsumowując ten wątek to robienie z igły widły i próba zaistnienia na siłę, co ewidentnie widać po twojej działalności na forum, bo ostatnio strasznie już spamujesz tymi linkami do swojej strony...

Mac napisał:

Paweł tworząc temat " Książ - chodnik techniczny przy szybie" widać nie doczytał forum, bo temat do bólu rozpracował już kolega Rossomak w wątku:
http://www.sztolnie.fora.pl/obiekty-riese,55/kompleks-pod-zamkiem-ksiaz-walbrzych,668.html
A w gwoli ścisłości to przy czym pracowaliście to nie jest chodnik techniczny a tzw. ewakuacyjny - poziom -15.

Mac,

kolega Rossomak bardzo fajnie opisal jak mozna przejsc z poziomu tarasow do zamku. Watek ten czytalem i wielki plus za mapke i przemyslenia. Fakt, teraz tam sa kable, to juz tak prosto nie jest ;-)

Zawal, ktory przekopalismy znajduje sie w innej czesci sztolni!!! To co pokazujemy na fotkach, tego (bez zadnej zlosliwosci) nie eksplorowal kolega Rossomak, bo niby jak?
Tutaj uwaga do Ciebie i do innych osob, ktore maja watpliwosci co do tego co robilismy.
Prosze wkleic Wasze fotki z tej sztolni technicznej :-)

Pozdrawiam i moze do zobaczenia na jesien ;-)
Pawel

PS nazwa chodnik ewakuacyjny to tylko nazwa. Tamtedy zadnej ewakuacji nie mialo byc.
To sztolnia techniczna. Szyb nie zostal skonczony, wiec teraz to moze i wyglada jak 'ewakuacyjne' wyjscie ale nie piszmy co jest teraz, a nazywajmy jak to mialo wygladac po skonczeniu prac.

Robas256 napisał:

To co zrobił Paweł z kolegami to standardowe otwieranie już otwartych drzwi... I nie wiem czemu ma to służyć? Nabijaniu stowarzyszeniu sztucznych osiągnięć? Co się zaś tyczy postrząsania sztolni to piękny czyn społeczny, prace początkowe wykonane fachowo, także nawet profesjonalna firma sprzątająca by się nie powstydziła takiego efektu...

zycze Tobie ze szczerego serca takiego "standardowego otwierania juz otwartych drzwi" :-)

nie znam Ciebie, nie wiem co robisz w naszej branzy, o ile cos robisz a nie siedzisz przed kompem, wiec nie mam Ci ochoty wyjasniac co tam robilismy.

A co do sprzatania sztolni i wartowni, to zrobilismy to z przyjemnoscia, bo dzieki temu mozna zobaczyc pewne detale, ktore byly...zasypane...
Tablice tez postawilismy, zeby ludzie wiedzieli jak by wygladala wartownia, gdyby ja ukonczono.

Robas256 napisał:

No i tutaj wypisałeś nam oczywiste oczywistości, prace na Książu wykonywać można i były już wielokrotnie wykonywane choćby przez naukowców AGH w 2010 roku. Więc to żadna nowość, a jedyne twoja próba nadania rangi działaniom DTH które niestety są bez znaczenia w tym przypadku.

no i znowu masz pecha, bo nie wiesz czym sie zajmuje zawodowo. Apropos,
AGH tam nic nie robilo w 2010. Myla Ci sie zapowiedzi z TV z rzeczywistoscia
(tak to jest jak cala wiedza jest tylko z TV i internetu...).
Poza tym porownywanie jezdzenia georadarem (co juz tez bylo ale robily to inne osoby) z eksploracja zawalu to troche nie ten tego...

Robas256 napisał:

Co zaś się tyczy strażników to osobiście niewierze w takie rzeczy, ale myślę że nawet gdyby istnieli to nie mieli by nic przeciwko żeby jakaś grupa społeczników zrobiła porządek w znanej sztolni gdzie już żadnych nowych wyrobisk niema (twoje słowa), tak więc mitu raczej też nie udało wam się obalić.

Tu akurat sie zgadzamy :D
A pisalem cos o mitach i skarbach na Ksiazu???

Robas256 napisał:

Podsumowując ten wątek to robienie z igły widły i próba zaistnienia na siłę, co ewidentnie widać po twojej działalności na forum, bo ostatnio strasznie już spamujesz tymi linkami do swojej strony...

to juz jest TYLKO Twoja prywatna opinia.

Dla mnie to wyglada tak. W ostatnich 20 latach na Ksiazu, oprocz nieinwazyjnych badan georadarowych i inwazyjnych wiercen na zamku (juz dawno) i w podziemiach (niedawno - i tu szacun i gratulacje dla Tomka Jurka z SDGB z Walbrzycha!), nie byly prowadzone ZADNE dzialania eksploracyjne. Dla Dolnoslaskiego Towarzystwa Historycznego to sukces, bo przygotowanie tej akcji trwalo prawie 1 rok! I tak na koniec, ja nie dzialam sam a reprezentuje jedynie wieksza grupe ludzi.

PS1 nikt nie zmusza Cie do klikania w link do DTH

PS2 Robas, czekam na Twoj watek o Twoich odkryciach na Dolnym Slasku! :-)
Doczekam sie???

Cytat:

PS nazwa chodnik ewakuacyjny to tylko nazwa. Tamtedy zadnej ewakuacji nie mialo byc.
To sztolnia techniczna. Szyb nie zostal skonczony, wiec teraz to moze i wyglada jak 'ewakuacyjne' wyjscie ale nie piszmy co jest teraz, a nazywajmy jak to mialo wygladac po skonczeniu prac.

Wprowadzasz zamieszanie piszcąc szyb techniczny. To nazwa zarezerwowana dla kanałów ciepłowniczych i kablowych (patrz plany Rossomaka). Nazwa poziomu - 15 - droga ewakuacyjna nazwana została na takiej samej zasadzie jak kasyno czy siłownia i zmienianie jej wprowadza tylko zamieszanie, bo już sam tytuł wątku sugeruje kanał ciepłowniczy.