Zlate Hory - Hornicke Skaly

W ostatnich dniach miałem przyjemność odwiedzić główny poziom Hornickich Skał (chodzi o ten powyżej Patro 2 - nie znalazłem jego oznaczenia ani wysokości na planach).
Droga w jego kierunku wiedzie wyjątkowo uciążliwym szybem - szacuję jego wysokość na 170-200m.

Przygotowując się do tej akcji próbowałem znaleźć jakieś zdjęcia tego poziomu - bezskutecznie - więc podejrzewam, że zdjęcia które wam przedstawiam są jeśli nie jedynymi to na pewno jednymi z pierwszych dostępnych przynajmniej po polskiej stronie sieci Smile

Cały poziom jest zorientowany wokół wielkiej komory wyrobiskowej. Komora inaczej niż pionowy podłuży Zlaty Slup na Hackelbergu czy bąble gigantycznych komór na Żebraczce, stanowi coś w rodzaju wysokiej, wąskiej i bardzo długiej pustki. Ciało rudne było tu wysysane licznymi szybami, których pozostałości widać w głównych korytarzach. Urobek transportowany był do szybów kratowych, którymi zrzucano go na 3ci poziom czyli około 400m sic!

Poziom nie zdradza oznak intensywnej eksploracji - ślady trafiają się sporadycznie, szczególnie urokliwie prezentują się formy podwodne - czasem to po prostu błoto - innym razem trudno się oprzeć wrażeniu, że to coś żyje - jakieś grzyby? Tak czy inaczej brać eksploratorska jeszcze nie miała okazji tego zadeptać.
Mamy tu też zupełnie niezwykłe jaskrawo niebieskie nacieki, które bywały również widziane na Modrej.

Jeden z korytaży
[link widoczny dla zalogowanych]

Formy 'błotne' Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Niebieskie nacieki
[link widoczny dla zalogowanych]

Było zdecydowanie łatwiej kiedy kursowała winda Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie udało się tylko raz dostac i spenetrowac na szybko fragment tego poziomu - załaczam zrobiony tam szkic; zdjęć nie robiłem bo nie miałem wtedy aparatu.
W połowie wspomnianego powyżej szybu drabinowego jest sztolnia odchodząca w 2 strony po kilkuset metrach zakończona przodkami -
jest znacznie zamulona i zalana woda.
Mozna sobie darować jej penetrację. Woda spływa w dół szybem równoległym do drabinowego.
Sam poziom górny jest dośc rozległy i pewnie trzeba by tu być za 3-4 razy by go dokładnie spenetrować.
Jeszcze nie tak dawno dostępny był z powierzchni przez jedna ze sztolni.
Dodam, że poznaje te miejsca ze zdjęc - jedno to klatka tej windy co kiedys kursowała szybem inne to "koniec" tego szerokiego korytarza -
u mnie zaznaczone na szkicu jako "krata -2 rury".
samej sali szczegółowo sie juz nie przyglądalismy ze względu na czas -
dojście w to miejsce jest dość wymagajace i czasochłonne.
[link widoczny dla zalogowanych]

czy to o ten szyb chodzi?

Tak wygląda wejście w czeluść tego międzypoziomu, o którym wspomina geolog. Szczerze mówiąc nie sądziłem, że ktoś tam wchodził - sprawa wygląda niebezpiecznie. Duża ilość błota opadającego w stronę szybu. Dobrze wiedzieć, że temat nie jest rozwojowy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Skrzyżowanie w pobliżu miejsca opisanego na planie geologa jako 'krata 2 rury' wygląda tak jak na dwóch kolejnych zdjęciach. O ile przejście przez drzwi z kratą nie jest możliwe bez jej demotnażu - przebicie się na drugą stronę tytułowych dwóch rur jest możliwe. Zdjęcie które wrzuciłem w pierwszym poście jest zrobione z drugiej strony rur Smile

Dalej wiedzie korytarz, który jeśli mnie pamięć nie myli łączy się z głównym ciągiem z planu geologa.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Wydaje mi się, że spenetrowaliśmy większą część tego poziomu niż wynika z planu, który zamieścił geolog. Sam plan natomiast jest bardzo dobry. Rozpoznaję wszystkie zaznaczone na nim miejsca. Zwracam szczególną uwagę na miejsce opisane jako "studzienka". Można się tam wpierniczyć w kanał techniczny bo brakuje pokrywy - ja zauważyłem tą dziurę w ostatniej chwili zanim muł, który podnieśliśmy z dna, przykrył ją całkowicie.
Miejsce opisane jako 'na ponton' to faktycznie problem. Korytarz jest zalany w 80% i chyba faktycznie pomógłby tam ponton bo nie wyborażam sobie wchodzenia tam bez sprzętu pływającego. Jedyny problem to wytaszczenie tego pontonu 200m w górę szybu, w którym miejscami trzeba było ostro walczyć z przeciśnięciem się z worem ze sprzętem osobistym.

Biker - tak to jest początek TEGO szybu.

geolog napisał:

W połowie wspomnianego powyżej szybu drabinowego jest sztolnia odchodząca w 2 strony po kilkuset metrach zakończona przodkami -
jest znacznie zamulona i zalana woda.
Mozna sobie darować jej penetrację. Woda spływa w dół szybem równoległym do drabinowego.

Mam pytanie - czy wyście fizycznie wchodzili w ten międzypoziom i go penetrowali czy to co piszesz wynika z interpretacji planów?

No i jako, że nie pochodziliśmy po dolnym poziomie Hornickich (patro 2) to nie jestem pewien w którym miejscu pojawia się ten równoległy szyb właśnie na dole - nie widzieliśmy go po drodze.

na dole tzn u wejscia do tego szybu z metalowymi drabinami po prawej stronie jest krotka odnoga w prawo a poten znow krutki chodnik , na lewo zaraz jest ujscie teego rownoleglego szybu i leci z niego woda z gory wlasnie z tego zamulonego miedzypoziomu

Szyb Lejącej się Wody - to o ten Maćkowi chodziło chyba i to właśnie on schodzi na 3 poziom
Niezły musi być bo woda napiernicza jak z wodospadu i z góry i z poziomu 2 w dół

Biker napisał:

Szyb Lejącej się Wody - to o ten Maćkowi chodziło chyba i to właśnie on schodzi na 3 poziom
Niezły musi być bo woda napiernicza jak z wodospadu i z góry i z poziomu 2 w dół

Bardzo możliwe - on powinien schodzić na 3ci poziom. Czy w tym szybie są drabiny (mało prawdopodobne jak sądzę) czy raczej służył do zrzucania urobku?
Tak czy inaczej od strony międzypoziomu ten szyb wygląda bardzo nieciekawie - na zdjęciu, które zamieściłem ta 'depresja' w pokładach żółtego błota, z której jeszcze wystaje belka, to właśnie ten szyb. Zjazd nim - mając to wszystko nad głową chyba nie jest dobrym pomysłem - nie widać nawet na czym się ten czop trzyma.

Oprócz tego - powinny być jeszcze 2 szyby przelotowe (relacji 1 - 3 piętro). Myśmy widzieli jeden z nich i też ostro leciała w nim woda i nie miał drabin - czy ktoś wie co z trzecim szybem? Obawiam się, że podobnie biorąc pod uwagę, że na 1 poziomie widzieliśmy dwa szyby 'kratowe' do zrzucania urobku - pewnie to te same.

szczerze mówiąc to wolałbym się skupić na próbie dostania się do poziomu 3 z poziomu 2 żebraczki, bo z poziomu Hornickich to trochę za duża masakra coś ok 300 m

W pełni się zgadzam - Żebraczka powinna oferować więcej i sensowniejszych możliwości zdobycia 3go poziomu.

Same Hornickie natomiast kryją jeszcze spory potencjał. Na poziomie 1 jest sporo murowanych/betonowych nienaruszonych tam, są też kratowe drzwi (widoczne na zdjęciu).
Spoglądając na plan geologa trzeba też zaznaczyć, że ani jemu ani nam - niestety nie udało się dotrzeć do sztolni Józef - która może być kluczem do tego poziomu.
Gdzieś tam powinny się też skrywać sztolnie Sarkander i Barbora - nie jestem jednak pewien na jakim są poziomie.

Jest i międzypoziom, który nawet jeśli ma 'jedynie' kilkaset metrów wydaje się fajnym celem zwłaszcza, że nie wiadomo czy ktokolwiek go przeszedł a już na pewno nikt nie zrobił tam zdjęć...

Hornickie to wciąż eksploratorskie eldorado Smile

Hispo 33 napisał:
Mam pytanie - czy wyście fizycznie wchodzili w ten międzypoziom i go penetrowali czy to co piszesz wynika z interpretacji planów?

Tak spenetrowalismy cały ten miedzypoziom.
To zdjęcie ze zwałami błota kryje wlot do tego równoległego szybu względem dranibowego szybu i spływa nim woda, która z kolei spywa z głównego pietra HS.
Obchodząc ten szyb w błocie trzeba uważac by nie wpaść do niego.
Stąd w lewo korytarz jest zalany na gł ok 70 cm i ma ok 300m i kończy sie ślepo - sporo nacieków z błota a na końcu pojemniczki po czeskiej musztardzie Smile

Z kolei w przeciwna stronę jest drewniana tama spietrzajaca wode na ok do pasa
i prawym skrajem idzie metalowa rura sporej srednicy. Częściowe otwarcie tamy powoduje powstanie wodospadów w szybie a na dole powódź - sprawdzalismy to Smile

Korytarz kończy sie o ile pamiętam ślepym rozszerzeniem - nie odchodza tu w bok żadne korytarze a chyba odwiertem spływa woda z góry.

Geolog - dzięki za odpowiedź - czeska musztarda rządi Very Happy

.

Trochę szukałem tego międzypoziomu na planach i szczerze mówiąc ciągle go nie widzę Wink

Wygląda na to, że z jakichś przyczyn nie został naniesiony.

Dodatkowo, jeśli dobrze pamiętam ten szyb zalany błotem zaczyna się właśnie na międzypoziomie podczas gdy zgodnie z planami powinien dochodzić aż do Patro 1.

Ten miedzypoziom nie jest zaznaczony na planie -
jest gdzies w połowie tego szybu.
Co ciekawe zrobiono tu drewiana tame przelewową -
mozna ja otworzyć i zrobić niezłe wodospady w ok 100m
szybie oraz na jego dnie.

tez juz tego probowalem Cool

jest przerazliwy dzwiek a powietrze wybija jak z kompresora .... byl ktos moze na hornickich skalach ale na powierzchni ? jest tam kilka zasypanych szybow/sztolni jeden z rura (sr ok 30cm) i zaciaga do niej powietrze srogo niestety zeby go odgruzowac to trzebaby kilka dni ciezkiej orki .... geolog - o tym wlasnie wspominales kiedys ? czy jest tam gdzies jeszcze jakis inny mniej przysypany ktorego warto by bylo ruszyc ?

Tak to ta z ta rurą - jeszcze kilka lat
temu wchodzono do tej części kopalni.