Autor |
Wiadomość |
Aust
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany:
Pon 11:46, 15 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:31, 20 Lis 2010 |
|
My też do tej tamy na 3cim dotarliśmy tylko o jeden dzień po was |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 12:53, 15 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:31, 20 Lis 2010 |
|
no powaga dobrze ze nie przebili .... pompke dalo rade zalatwic ale godzina w dupie ... proponuje zrobic podklad z auterm i przyczaic sie w lesie - jak kmiot podjedzie to wpierdziel i dane zebrac ... jak cos takiego bedzie sie powtarzac to wjazd na chate i tyle
co do hornickich to jest duzo do zbadania jeszcze ... sa partie zalane po pas dosc rozlegle ( dostepne jedynie przez przecisk w komorze) nad szybem drabinowym jest jeszcze szyb drewniany - podstawilismy drabine da sie wejsc na drewniany podest ale brakuje paru drabin ... z braku sprzetu linowego nie dalo rady sprawdzic gdzie idzie ... jest dostepne nowe pomieszczenie ładnie zachowane z fantami ... no i mały gabor przy wejsciu na hornickie drabiny + calkim nowe pomieszczenie z maszyna ( obetonowane)
na hornickich siedzielismy 12 h ciekawostka jest fakt ze znalezlismy w srodku przy szybie upadowym gałązke - wisial tez nietoperz .... do sredniowiecznej barbary nie dotarlismy niestety ale jest to do osiagniecia ( na pow wszystko zasypane) wrzuce jutro pare fotek z nowych miejsc ps sory za tą wode mam nadziej ze nic pow sie nie stalo ( przed wejsciem na hornickie ogarnelismy miejsca i doszlismy do wniosku ze jestescie w innej czesci kopalni badz poza nia .... ps2 odwodnieniie kopalni solidnie zaplantowane w bardzo przepalowym miejscu - napewno bylismy szybsi od wybuchu granatu w pewnym momencie
dziewczecy tekst wyjazdu " ... niema zbierania złota w listopadzie i huj " |
|
|
|
|
hispo33
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biala
|
Wysłany:
Pon 15:32, 15 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:31, 20 Lis 2010 |
|
Widzę, że sporo się dzieje
Czyli dziadek mówisz, że da się wejść do Józefa z zewnątrz?
Koniecznie wrzuć jakieś fotki! |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 16:27, 15 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:31, 20 Lis 2010 |
|
z gory wszystko zasypane - na jozefie nawet swieze slady - odwadnialismy go od srodka
z barbary jest lekki ciag ale teren bardzo niebezpieczny do kopania , zostaje jeszcze sprawdzic glowny wlot na hornickich z 2giej strony gory .... |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 20:30, 15 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:31, 20 Lis 2010 |
|
nowa maszyna a za nia mały gabor przy szybie na hornickie
nowo dostepne pomieszczenie na hornickich
pontonowo - JÓZEF
bardzo gleboki szyb pod chodnikiem na hornickich -prawdopodobnie idzie na patro 3 ( UWAGA nie zostal zabezpieczony powrotnie)
mam sposob na kmiota co pow spuszcza ... jak podstawi sie auto pod zebraczek spusc sobie osobiscie pow z wszystkich kol - koles zdembieje heh - wystarczy miec pompke elektryczna przy sobie zeby sie nie namachac |
Ostatnio zmieniony przez dziadek dnia Wto 15:48, 16 Lis 2010, w całości zmieniany 5 razy |
|
|
|
geolog
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Pon 22:05, 15 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:32, 20 Lis 2010 |
|
od powierzchni jest wlot do sztolni ( chyba Józef )
ale jest tam żelazna rura obłozona luźnymi kamieniami -
podobno kilka lat temu czescy eksploratorzy przekopali
to miejsce i tędy wchodzili do kopalni ale Diamo
lepiej zabepieczyła to miejsce. Z ruru tej wydobywa
się zimne, intensywne powietrze. |
|
|
|
|
hispo33
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biala
|
Wysłany:
Wto 9:37, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:32, 20 Lis 2010 |
|
dziadek napisał: |
z gory wszystko zasypane - na jozefie nawet swieze slady - odwadnialismy go od srodka
|
Czyli którędy można dostać się do środka do Józia? |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Wto 13:12, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:32, 20 Lis 2010 |
|
sztolnia Józef to odcinek przeznaczony na ponton ( na szkicowanej mapie geologa) - niedostepny niestety do konca z powodu zbyt wysokiej wody ( jozef byl odwodnieniem ( postawili szczelna tame i splantowali podobnie jak mira )
zasypany wlot z rura to sztolnia sarkander - wiedzie ona bezposredno na sredniowieczne wyrobisko barbary |
|
|
|
|
marasek
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 14:30, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:32, 20 Lis 2010 |
|
jestem za tym aby przeprowadzic szybka akcje ktora ujawni "szkodnika" ...mala prowokacja .. i maly wpierdol |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Wto 15:03, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:32, 20 Lis 2010 |
|
ja tez jestem za - to moze byc ta sama osoba co koła buchneła
..............................
a tak obecnie wyglada odwodnienie 3ciego poziomu
|
|
|
|
|
Biker
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany:
Wto 18:22, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:33, 20 Lis 2010 |
|
a nie kręcili się tam kolesie w białym audi A4? Po naszej wtopie z autami non stop siedzieli w aucie i się nabijali. Jak zrobiło się gorąco - przyszła reszta ekipy - zawinęli kity i pojechali. Potem jeszcze kilka razy wracali ale na chwilkę. Myślę, że to mogli być oni. |
|
|
|
|
dziadek
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Wto 19:05, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:33, 20 Lis 2010 |
|
jesli audi bylo combi to byli dzien pozniej ... na czeskich blacha ... 2 gosci ok 33-38 lat .... potem pojechali za nami na kompeks naziemny tezni jama krecili sie tam troche niby fotki robili nasze auto stalo kolo bramy ( widzielismy caly teren z wiezy)..... powietrze spuscili w sob ... jak bylem 2 tyg temu autem kumpla (akcja 2 dniowa w tygodniu) samochod nie tkniety ... |
Ostatnio zmieniony przez dziadek dnia Wto 19:06, 16 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Biker
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany:
Wto 19:31, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:33, 20 Lis 2010 |
|
nie to raczej nie było to auto. Zwykła biała A4 a w środku czeskie ,,karki" W ogóle raptownie zaczęli tam pojawiać się ciekawscy ludzie a na końcu policja... |
|
|
|
|
marasek
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:53, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:33, 20 Lis 2010 |
|
proponuje podjechac tam w ktoras sobote....pokrecic sie autem po zlatych horach..nastepnie auto postawic na parkingu i przyczaic sie w krzaczorach |
|
|
|
|
Aust
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany:
Wto 22:03, 16 Lis 2010 PRZENIESIONY Sob 11:33, 20 Lis 2010 |
|
dziadek napisał: |
nowa maszyna a za nia mały gabor przy szybie na hornickie |
Właśnie zatrybiłem że to jest wylot z kruszarki Następnym razem trzeba tam wpłynąć na pontonie i ja oblukać od góry.
A co do odwodnienia to widać po zdjęciu które dał dziadek że jak jest mały wypływ wody to można tamtędy dostać sie do środka tą dużą rurą - teraz była całkowicie zatopiona. |
|
|
|
|
|