|
|
Autor |
Wiadomość |
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Pią 19:55, 12 Gru 2008 |
|
Według różnych autorów, we Wrocławiu zbudowano cztery tiefbunkry (czyli bunkry podziemne, służące różnym celom):
pl. Nowy Targ
pl. Solny
ul. J. Piłsudzkiego (schron naprzeciw wejścia do Dworca Głównego)
??
Czwartego nie odnaleziono. Miał być to bunkier gauleitera Hankego, w którym miał on rezydować podczas oblężenia twierdzy. Przed swoją paniczną ucieczką i przed kapitulacją FB bunkier ten został ponoć zasypany, po uprzednim zgromadzeniu w nim różnych cennych, należących rzekomo fo Hankego, precjozów.
Bunkra nie odnaleziono, ale istnieje kilka hipotez co do jego położenia. Są to:
pl. Grunwaldzki
pl. Czerwony (dziś pl. Solidarności)
ul. Wita Stwosza
ul. Świdnicka i pl. Kościuszki
Nie ma w tym momencie żadnych dokładnych i wiarygodnych wskazówek, gdzie dokładnie znajduje się bunkier. |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Śro 22:45, 21 Kwi 2010 |
|
Wolf na swojej stronie piszesz, że istnieją kwity na czwarty bunkier podziemny, który nie został odnaleziony, oraz że dowództwo FB miało przygotowaną trzecią kwaterę dowodzenia, której jednak nie wykorzystano. Czy ta kwatera ma coś wspólnego z tym legendarnym czwartym Tiefbunkrem?
No i pytanie czy Hanke rzeczywiście miał swój tak duży bunkier, czy nie chował się w którymś zbudowanym przy jakimś urzędzie, a fama o jego wielkości i nieprzebranych skarbach poszła na podobnej zasadzie jak to było z Dworcem Głównym? |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 8:16, 22 Kwi 2010 |
|
fama o skarbach w bunkrze, oraz o tym ze tam mieszkal sam Hanke, bierze sie z mojego niedoprecyzowania pewnych kwestii w rozmowie jaka odbylem pare lat temu z pewnym dziennikarzem o znanej "renomie".
Co wiecej, Hanke na pewno w bunkrze nie mieszkal! mamy we Wroclawiu drugi nazwany imennie schron, - Fritz Giesler bunker - przy ul. Ladnej, a Giesler przeciez nawet nie przebywal na stale w Breslau. Hanke po prostu temu schronowi patronowal.
Co mamy na istnienie tego bunkra ?
-w ksiazce Joncy i Koniecznego, "Upadek Festung Breslau" jest z tylu spis jednostek, w tym spisie wymieniono szpitale, i tak mamy wymienionych sporo obiektow (do zobaczenia w calosci na wroclawpodziemia.glt.pl) a wsrod nich, trzy maja do lokalizacji dopisane bunker, Elbingstrasse, Neumarkt, no i Hanke.
-Ahlfen i Niehoff w "So Kampfte Breslau"/"Wroclaw w Ogniu" wspominaja, jednym wprawdzie zdaniem, ale zawsze, podziemny schron szpitalny na Wachtplacu - potwierdza to wiarygodnosc informacji w spisie, i konkretyzuje ze nie chodzi tu o zaden z nieoblozonych w liscie szpitali obiektow.
-Konieczny, w ksiazce "Slask a wojna powietrzna 1940-1944" pisze, powolujac sie na zrodla ze zbudowano 9 duzych schronow przeciwlotniczych, nie podaje wprawdzie ich lokalizacji ale zobaczmy czy sie zgadza:
(numeracja z mojej strony dowolna)
1.Solny - TB
2.Neumarkt - TB
3.Dworzec - TB
4.Wachtplatz -TB
Mamy zatem cztery duze schrony podziemne. Liczmy dalej.
5. Strzegomski - HB
6. Olbinska - HB
7. Ladna - HB
8. Grabiszynska - HB
no i wydawalo by sie ze klops, mamy osiem i czegos jeszcze brakuje, tymczasem...
9. Bialodrzewna - HB.
Wniosek - to co na pismie zgadza sie z tym co w terenie. Ale to nie koniec, jest problem, mianowicie, w terenie nie ma fizycznej mozliwosci dostac sie do schronu pod Wachtplatzem - wiadomo ze w 1930 (a moze 1940 ?) przebudowano szalet na placu na kiosk z gazetami, od tej pory do szaletu schodzilo sie po schodach pod kiosk z prasa. Przedsionek do schronu pod placem solnym tez byl w czasie wolnym od nalotow wykorzystywany jako szalet, tak samo zreszta jak teraz. Podobnie bylo na Nowym Targu. Samo przychodzi wiec na mysl rozwiazanie do schronu wchodzilo sie przez kible - no i tutaj mamy klops, i to potezny - po wojnie z kiosku zostalo niewiele co, mozliwe ze jeszcze jakis czas potem, podziemny szalet stal zamkniety, ale pozniej nie zgadza sie juz nic. Kible przebudowano na trafostacje, zmienniajac wlasciwie cala pozostala po szalecie kubature. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze z trafostacji nie da sie wejsc do schronu, nadzieja wiec w drugim wejsciu, jakie ten schron musial posiadac. Pytanie natomiast gdzie...
Jest tez inny problem, schron jest calkowicie nieuchwytny w planach architektonicznych dotyczacych placu, choc moze zbadanie materialow na temat znajdujacego sie na placu budynku fabryki papierosow przyniosloby troche swiatla dla sprawy.
Istnieje obawa ze schro n mogl zostac wysadzony - moim zdaniem zupelnie bezpodstawna, po wojnie, na zdjeciach lotniczych z 1947 nie widac zadnego leja, ani nic podobnego na placu, pozniej zas, nie ma wzmianek o wysadzaniu tam czegos, a w koncu to centrum miasta. Byc moze ostatecznie schron stal sie niedostepny w latach 60 podczas remontu placu (przypominam ze na zadnych fotografiach nie ma dziury, ani plotu jaki musialby tam byc, przy rozbiorce schronu). Teza o rozbiorce ma jeszcze jeden slaby punkt - wysadzenie, czy rozbicie schronu w inny sposob przyciagneloby uwage mieszkancow Wroclawia, a ci na ogol nic o schronie na Wachtplatzu nie wiedza....
Co to wlasciwie bylo ? Hanke Bunker byl schronem o duzej powierzchni calkowicie zaglebionym w gruncie, schrony tego typu (np. Solny) zostaly zaprojektowane na skutek wejscia w zycie LS-Sofort-Fuhrerprogram, projekt schronu pod placem solnym zostal ukonczony w grudniu 1940 roku, na 2 miesiace po rozpoczeciu programu Fuhrera, budowe schronu zakonczono w 1943 roku. Mniej wiecej to samo dotyczy pozostalych schronow. Tiefbunkery mialy zapewnic schronienie duzej ilosci ludzi, mialy byc gazoszczelne, i na dluzszy czas samowystarczalne. Kazdy taki schron posiadal co najmniej dwa niezalezne wyjscia, szambo, zdublowana instalacje wentylacyjna, agregaty pradotworcze etc. Czasem jak naprzyklad na Dworcu schron posiadal wyjscia ewakuacyjne. Takie schrony sluzyly przede wszystkim obronie przeciwlotniczej cywili, podczas oblezenia staly sie szpitalami z musu. Nowy Targ, posiadal dwa wjazdy, a jego przestronna komora glowna sugeruje ze mial w czasie pokoju stac sie podziemnym parkingiem. (sciany dzialowe wewnatrz komory, i labiryntowe przeciwpodmuchowe wejscia, wykonane byly z cegly). Schron pod Wachtplacem nie byl wiec zadnym ewenementem.
Czego mozna sie spodziewac wewnatrz. Jest wlasciwie stuporcentowo pewnym ze schron bedzie zalany (Trzy pozostale, ktore nie byly po wojnie w uzyciu, chocby przez krotki okres czasu ulegaly zalaniu) przynajmniej czesciowo, na pewno bedzie to schron o powierzchni co najmniej duzego mieszkania, podzielony na kilka pomieszczen, lub jednokomorowy. Nie podejzewam zeby w srodku bylo cos cennego dla lowcow skarbow, z cennych subiektywnie rzeczy bedzie zachowane, raczej w kiepskim stanie ze wzgledu na dlugoletnie zalanie, oryginalne pelne wyposazenie schronu. Moze troche smieci w stylu zjedzony karabin czy dziurawy od rdzy helm, na militaria tez nie ma sie co nastawiac - wilgoc i tlen zrobily juz swoje. Pytanie natomiast czy nie ma tam nic specjalnego i jednoczesnie powodu milczenia na temat schronu... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 9:58, 22 Kwi 2010 |
|
A możesz wrzucić mapkę gdzie to jest? |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Czw 11:04, 22 Kwi 2010 |
|
Neumarkt - Nowy Targ
Wachtplatz - pl. Czerwony, od jakiegoś czasu pl. Solidarności (niedaleko pl. JP II)
Na Hydralu jest kilka ładnych zdjęć obrazujących jak ta część miasta wyglądała przed wojną. Np. pocztówka datowana an 1910 - 1920:
Widać na niej szalet przerobiony na kiosk.
Inne zdjęcie, lata 1938 - 1943:
[link widoczny dla zalogowanych] (duży rozmiar)
Jakoś specjalnie nie widać żeby nastąpiły jakieś zmiany terenowe w wyniku prac ziemnych.
Zdjęcie lotnicze z lat 1905 - 1928. Po lewej stronie Wachtplatz. Widać jak bardzo po dupie dostała ta część miasta.
[link widoczny dla zalogowanych] (mega rozmiar)
Współczesne. Przed budynkiem widać niewielki "domek" z betonu, zaraz za nim jest wejście do podziemnej trafostacji albo czegoś takiego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rzeczone wejście:
Pl. Solidarności na starych fotografiach: [link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Czw 11:08, 22 Kwi 2010 |
|
Dobrze, czyli możemy przyjąć że "bunkier Hankego" to po prostu schron pod placem Solidarności (Wachtplatz)? Czy jakieś wspomnienia z oblężenia o tym wspominają?
Zostawmy może na razie ten wątek bo nasuwa się pytanie, co w takim razie z tym trzecim miejscem, które miało być kwaterą dowództwa FB? |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 11:35, 22 Kwi 2010 |
|
jesli chodzi o ten trzeci schron dowodzenia, nie ma juz zadnych danych na ten temat, nie moga o tym mowic wspomnienia zwyklych mieszkancow festung breslau, poniewaz to bylo w gestii sztabu twierdzy. Nie sadze zeby to byl obiekt ktory bedziemy mogli dzis rozpoznac. Mozliwe ze chodzilo po prostu o jakias zabezpieczona piwnice - zas cale przygotowanie polegalo tylko na zainstalowaniu sprzetu niezbednego pracy sztabu - oswietlenie, stoly i tak dalej, na dobra sprawe piwnice co drugiej szkoly sie nadaja.
O istnieniu tego trzeciego schronu wiadomo tylko z ksiazki komendantow.
O Schronie na Wachtplatzu wspomina w swojej ksiazce Gleis. Ale jako ze nie mialem tego w reku, ciezko mi powiedziec, co tam jest wlasciwie napisane.
Trafostacja na placu wykorzystuje przebudowane ewidentnie, pomieszczenia po kiblach. |
Ostatnio zmieniony przez BSWolf dnia Czw 11:42, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:43, 07 Mar 2011 |
|
Kto czytal ostatni numer Odkrywcy ? Czy ktos jeszcze ma wrazenie, ze autorzy nie do konca "odrobili zadanie domowe" ? |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:09, 31 Mar 2011 |
|
Usprawiedliwiam trzeci post pod rzad, faktem ze zmiana postu nie bedzie oznaczona przez silnik forum jako nowy post. Co moze miec wplyw na dyskusje.
Dlaczego pan autor artykulu z Odkrywcy nie odrobił do konca lekcji (chociaz trafostacje juz widzia, a wiec od rozwiklania zagadki nie dzieli go
wiele)
Zaczynajac analize od wstepu. Zarowno opinia o skarbach i prywatnym schronie Hankego jak i wersja o podziemnym szpitalu - sa tak samo
nieprofesjonalne, a to dlatego ze szpital byl tutaj zamontowany tylko i wylacznie z MUSU! - tak wiec autor juz od razu szuka nie tego co trzeba.
W zwiazku z tym narazie nie bede analizowal artykulu dalej, ale przejde do merytoryki.
O 9 duzych schronach pisze w swojej ksiazce "Slask a wojna powietrzna lat 1940-1944" Alfred Konieczny, na stronie 73, zacytuje: "W zwiazku z
tzw. "Fuhrer - Sofortprogramm" Organizacja Todt otrzymała we wrzesniu 1940 r. zadanie budowania naziemnych i podziemnych bunkrów
przeciwlotniczych dla ludności cywilnej w miastach o szczegolnym zagrozeniu (...) Dla Wroclawia przewidziano ostatecznie 9 takich obiektów" - caly powyzszy ustep zaopatrzony zostal w odnosniki do dwoch pozycji bibliograficznych, tj.
1.Groehler, "Bombenkrieg gegen Deutschland", Berlin 1990.
2.Hampe, "Der Zivile Luftkrieg im Zweiten Weltkrieg. Dokumentation und Erfahrungsberichte uber Aufbau und Einsatz",Frankfurt/M. 1963.
Sam autor artykulu podaje liste zaczerpnieta z "Breslauer Apokalypse"
"Lazarett - Tiefbunker", gdzie autor (Gleiss) zaliczyl "Bunker unter dem Wachtplatz" - oraz podal nazwiska lekarzy, ktorzy mieli obslugiwac
obiekt bylo ich dwoch - tu zaraz rodzi sie pytanie czy dwoch to duzo czy malo - mialem przyjemnosc rozmawiac na ten temat z lekarzem
(zamiast gdybac samemu!) ktory stwierdzil co nastepuje:
1. Dwoch lekarzy, przy odpowiednio wyszkolonej pomocy komapnii sanitarnej jest w stanie obslugiwac normalnej wielkosci szpital polowy.
2. Na 80m2 nie da sie nawet zgromadzic zaplecza niezbednego dla solidnej sali operacyjnej, nie mowiac juz o miejscu na pacjentow lezacych.
Wracaja do krytyki artykulu - autor, zadal sobie trud dotarcia do materialow zgromadzonych w ABmW, ktore przedstawiaja trafostacje po
wybudowaniu w 1928 roku. W ferworze badan zapomnial jednak nieco o typologii niemieckiej fortyfikacji (schronow plot) albowiem, obrys kiosku
z prasa na Wachtplatzu z grubsza pokrywa sie z podziemna trafostacja, wiec gdyby trafostacja miala byc schronem, bylby to Keller-Lazarett, a
nie Tiefbunker-Lazarett. Przypomne ze Tiefbunker musi miec odpowiednie wyposazenie, nawet pomijajac inne wymogi, mianowicie - sluzy
gazoszczelne, a przynajmniej jedna, maszynownie - z urzadzeniami wentylacyjnymi i chlodzacymi/grzewczymi. Takich rzeczy w trafostacji nie
ma, nie sa spelnione takze warunki grubosci stropu i ulokowania go odpowiedni gleboko pod ziemia (Strop trafostacji w ogole nie jest
zaglebiony w gruncie, i ma tylko 20 centymetrow grubosci, pol metra nizej jest drugi strop ktory ma cale 4 centymetry grubosci - schron na
Solnym ma ponad poltora metrowy strop przykryty metrowa warstwa nadkladu). Dla jasnosci ukrycie typu LS-Keller bywa gazoszczelne (co nie
jest regula)i generalnie cala filozofia opiera sie na wzmocnieniu stropu, oraz zapewnieniu wyjscia awaryjnego szybem - nalezalo takze
zamurowac okna - to by sie od biedy moglo znalezc w trafostacji. Keller-Lazarett to byl naprzyklad lazaret rezerwowy XIII przy Nikolai Strasse
27. Problem polega tylko na tym, ze kazdy Lazarett twierdzy nalezal do wiekszych obiektow - przykladowo rez. XIII mogl pomiescic nominalnie
1044 osoby.Z powyzszego widac ze nie da sie pomylic jednego z drugim, jak sugeruje w swoim artykule autor z Odkrywcy.
Zanim przejde do krytyki zrodel, dokoncze jeszcze krytyke samego artykulu.
Z tego co przedstawilem wynikaja wedlug mnie, dwie rzeczy - po pierwsze ze nikt kto widzial od srodka ktorykolwiek teifbunker, nie pomyliby
tego typu obiektu z podziemna trafostacja, po drugie, dwoch lekarzy, nie mialoby sie gdzie podziac, w tak niewielkim pomieszczeniu, po trzecie
natomiast, ze autor artykulu szuka nie do konca tego, co trzeba. Konczac krytke z artykulu, wynika tez czwarty punkt krytyki, o ktorym autor na
pewno, po zwiedzeniu trafostacji przekonal sie na wlasne oczy - obiekt z 1928 roku i obiekt z roku 2011 to nie ten sam obiekt! - schody do
trafostacji znajduja sie w zupelnie innym miejscu, na dodatek obrocone o 90', dobudowano w jakims okresie dwa korytarze techniczne po
bokach trafostacji, ktore z zewnatrz objawiaja sie w postaci kratek na placu. Wnetrze takze wyglada inaczej, i w tym tkwi caly haczyk... Ale na
pewno w redakcji Odkrywcy już są doskonale świadomi tego faktu.
Teraz moge przejsc do krytyki zrodel:
Moje zainteresowanie wzbudzila niegdys lista szpitali twierdzy, opublikowana w "Upadku Festung Breslau" gdzie pozycje II zajmuje Hanke Bunker - bez zaglebiania sie w szczegoly. Lista tworzy jednak pewien kontekst - wszystkie obiekty z "Bunker" w nazwie sa budowlami
fortyfikacyjnymi (Co swoja droga winien zauwazyc autor artykulu).
Praca A.Koniecznego i K.Joncy ukazala sie w 1963, praca natomiast A.Koniecznego z informacja o ilosci "bunkrow" ukazala sie w 1993 - mozna
wiec przypuszczac ze jedno w jakis sposob rzutuje na drugie, co w mojej opini nie jest sluszne, albowiem A.Konieczny nie wymienia szczegolowo wszystkich 9 obiektow w pracy z 1993.
O Schronie na Wachtplatzu pisza w swojej ksiazce, (mniej niz jednym zdaniem) komendanci Festung Breslau, a jak powszechnie wiadomo, na
tym zrodle opierali sie autorzy "Upadku" - istnieje wiec pewna zaleznosc ktora trzeba brac pod uwage. Zaleznosci tej nie ma jednak miedzy
omowionymi pracami, a dzielem Gleissa. Do prac Hampe i Groehlera nie dotarlem, ale daje wiare, ze nie oparli sie oni w pracach ktore
przytacza autor "Wojny powietrznej" na zadnym z wymienionych zrodel(Niehoff iAhlfen) badz opracowan (Upadek, Apokalipsa).
Wroce na moment do artykulu w Odkrywcy, autorzy powoluja sie na milczenie zrodel zgromadzonych w ABmW, jako dowod nie istnienia
schronu - w takim razie podobnie wyglada kwestia schronu przy Dworcu Glownym, a w swietle zasobow APWr takze kwestia istnienia we
Wroclawiu Luftschutzu w ogole.
Literatura przedmiotu, potwierdza wiec istnienie obiektu, ktorym nie jest raczej trafostacja. Autor artykulu pisze mniej wiecej, ze brak sladow w
terenie moglby swiadczyc o zamaskowaniu - w mojej opinii swiadczy raczej o totalnym zniszczeniu tej czesci miasta, a brak opowiesci starych
babc i typowego dla tematu mitomanstwa nie swiadczy o niczym.
Teoria istnienia schronu na Wachtplatzu ma tylko jeden slaby punkt - polozenie torow tramwajowych i kanalizacji wzgledem domniemanej lokalizacji schronu - chociaz moim zdaniem wymiary obiektu, jesli istnieje, sa zblizone do tego na placu Solnym - mniej wiecej 35x25 - nie takie znow olbrzymie.
Jest tez mozliwe ze jestem glupi kutasem, i wcale sie nie znam
P.S
Swoja droga, kto by byl na tyle glupi, zeby zamykać się ze szpitalem w malenkiej klitce, maja do dyspozycji tyle roznych piwnic w okolicy ? |
Ostatnio zmieniony przez BSWolf dnia Czw 15:28, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 21:08, 23 Kwi 2011 |
|
Kwiecien juz sie wprawdzie konczy, ale tak w ramach bonusu.
W kolejnym artykule jest rzucone stwierdzenie, ze budynek kiosku na Wachtplatzu nie zostal trafiony. Nizej daje zdjecie z 1945 przedstawiajace Wachtplatz...
[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz, jesli kogos to interesuje, warto sie zastanowic, czy ta rozpieprzona w drobny mak budka, nadawala sie na jakikolwiek szpital...(albo chociaz wejscie do) |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Sob 21:38, 23 Kwi 2011 |
|
Kiepsko widać. Musiał pieprzony koniarz wejść w kadr...
Przydało by się jakieś zdjęcie lotnicze z tego terenu, z okresu po wojnie. |
|
|
|
|
BSWolf
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 17:14, 16 Sty 2013 |
|
Koledzy i koleżanki w dniach 19-20 stycznia Wrocławskie Stowarzyszenie Fortyfikacyjne organizuje dla wszystkich chętnych wejście do schronu pod Placem Solnym, wszystkie szczegóły na;
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie zapraszamy ! |
|
|
|
|
Kobi
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 14:48, 19 Sty 2013 |
|
Tak apropo postu powyżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Zajrzyj do schronu z czasów Festung Breslau pod pl. Solnym
Na ścianach pozostały niemieckie napisy. W zakamarkach korytarzy można natknąć się na porzucone buty i inne przedmioty - opowiada Stanisław Kolouszek z Wrocławskiego Stowarzyszenia Fortyfikacyjnego, które na weekend udostępni wrocławianom na co dzień zamknięty schron pod pl. Solnym.
Zbudowany w czasach Festung Breslau, mógł pomieścić nawet 300 osób. Był jednym z 9 schronów, które powstały we Wrocławiu między latami 1942 a 1944, z rozkazu Hitlera, po pierwszych nalotach na niemieckie miasta.
Schron z pralnią i łazienką
- Ale ten akurat był najbardziej nowoczesnym, jak na tamte czasy - mówi Stanisław Kolouszek. - Pod ziemią zainstalowano wszelkie udogodnienia. Była tu instalacja elektryczna, kanalizacja, system filtracji powietrza, system ogrzewania ciepłym powietrzem - wylicza. Ludzie, którzy przeczekiwali tu naloty, mieli do dyspozycji łazienki, pralnię i kuchnię.
Schron zaprojektował Richard Konwiarz, autor takich obiektów jak Stadion Olimpijski czy bunkier przy Placu Strzegomskim we Wrocławiu.
Całość, licząca ok. 800 m kw., służyła mieszkańcom aż do 1945 roku.
Zwiedzanie za darmo
Schron pod Placem Solnym będzie można zwiedzać 19 i 20 stycznia w godzinach od 10.00 do 15.00.
Zwiedzanie będzie odbywało się w pięcioosobowych grupach. Jedna grupa będzie zwiedzać pomieszczenia przez około 15 minut, a kolejna wejdzie dopiero po opuszczeniu ich przez poprzednią.
- To wszystko ze względów bezpieczeństwa. Od momentu powstania bunkra nie było tu remontu, dlatego musimy mieć pełną kontrolę nad przepływem zwiedzających - wyjaśnia Kolouszek.
Zwiedzanie zorganizowane przez Wrocławskie Stowarzyszenie Fortyfikacyjne jest darmowe. Każdy chętny musi wziąć ze sobą latarkę."
Szkoda, że nie siedzę aktualnie we Wro, bardzo chętnie obejrzałbym ponownie schron pod pl. Solnym |
|
|
|
|
Slaworow
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław - Oder Vorstadt
|
Wysłany:
Sob 12:38, 27 Kwi 2013 |
|
Cytat: |
Dobiega końca budowa podziemnego parkingu na Nowym Targu, a z tego co słyszałem sąsiedni podziemny schron zostanie zasypany. Kto wydał zgodę na zasypanie tak ciekawego obiektu, który można by udostępnić do zwiedzania? - pyta Krzysztof Mróz. - Zainteresowanie takimi obiektami we Wrocławiu jest olbrzymie, co było widać podczas niedawno udostępnionego do zwiedzania bunkra pod Placem Solnym.
Dobra wiadomość dla naszego czytelnika - planów zasypania bunkra nie było i nie ma. Jest i zła - magistrat nie ma też planów co do jego otworzenia. Przynajmniej na razie.
Podziemny schron przeciwlotniczy pamięta czasy II Wojny światowej. Kiedyś mieścił się w nim słynny swego czasu klub muzyczny Kolor. Ale upadł, również dlatego, że do schronu ciągle podchodzi woda. - Obecnie nie powstają w urzędzie miasta plany jego odnowienia.
Na udostępnienie go do zwiedzania nie pozwala stan techniczny schronu - mówi Arkadiusz Filipowski z magistratu.
(...) |
i tak dalej i tak dalej..... ale na końcu artykułu jest:
Cytat: |
Oficjalnie w statystykach Wrocławia widnieje aż 405 schronów z różnych epok i do tego 100 bunkrów. Lepszy los niż schronu na placu Nowy Targ czeka podobny obiekt przeciwlotniczy na modelowym osiedlu Nowe Żerniki. Zostanie odnowiony, a kiedy osiedle już powstanie, znajdzie się w nim dom kultury. |
Na Żernikach jest jakiś kolejny Tiefbunkier?
Całość:
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Darling
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 13:41, 27 Kwi 2013 |
|
Chodzi o obiekt na Białodrzewnej
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |